Czy wykopywanie mieczyków jest konieczne? Zdecydowanie, jeśli zależy Ci na kwiatach w kolejnym sezonie
Mieczyki to jedne z najbardziej efektownych kwiatów ogrodowych, które przyciągają wzrok swoim intensywnym kolorem i eleganckim wyglądem. Ale ich uroda to nie wszystko – uprawa tych roślin wymaga nieco troski, zwłaszcza przed zimą. Mieczyki, znane również jako gladiole, to rośliny, które niestety nie są w stanie przetrwać polskich zim w gruncie.
Dlatego jesień to idealny czas na to, by zadbać o ich cebule, by w kolejnym sezonie znów zachwycały w naszych ogrodach. Jak zatem przygotować mieczyki do zimy? Kiedy wykopać ich bulwy i jak je przechowywać?
Dlaczego mieczyki wymagają wykopywania?
Mieczyki to rośliny ciepłolubne, które pochodzą z Afryki i Azji, gdzie zimy są znacznie łagodniejsze. W polskim klimacie, z surowymi mrozami, nie mają szans na przetrwanie bez odpowiedniego przygotowania. Pozostawione w ziemi, narażone na niskie temperatury, najzwyczajniej w świecie zmarzną i nie zakwitną w przyszłym roku. Mimo to, w cieplejszych rejonach naszego kraju zdarzały się przypadki, że mieczyki przetrwały łagodną zimę, jednak jest to wyjątek, a nie reguła.
Kiedy wykopać mieczyki? Uważaj na terminy
Najlepszy czas na wykopywanie bulw mieczyków przypada na drugą połowę września, kiedy rośliny kończą kwitnienie, a ich liście zaczynają żółknąć. To znak, że roślina zakończyła sezon wegetacyjny i przygotowuje się do zimowego spoczynku. Najważniejsze, by wykopać bulwy przed pierwszymi przymrozkami, które mogą je uszkodzić. W zależności od warunków pogodowych, ostateczny termin wykopywania mieczyków to październik lub, w cieplejszych rejonach, nawet listopad.
Jak wykopać mieczyki?
Wykopywanie mieczyków jest zadaniem, które wymaga delikatności. Zanim przystąpisz do pracy, przytnij pędy roślin na wysokość około 10-15 cm. Jeśli gleba w Twoim ogrodzie jest lekka, wystarczy delikatnie pociągnąć roślinę, by wydobyć bulwę. W przypadku cięższych i bardziej zbitych ziem, warto skorzystać ze szpadla lub wideł, by uniknąć uszkodzenia bulw. Ważne, aby bulwy wydobywać ostrożnie, by nie oderwać ich od nadziemnej części rośliny i nie uszkodzić korzeni.
Po wykopaniu bulwy mieczyków należy umieścić w suchym, przewiewnym miejscu na około dwa tygodnie, aby dobrze przeschły. W tym czasie usuwamy resztki ziemi, korzeni i zaschniętych pędów. Można również oddzielić bulwy przybyszowe, które posadzone wiosną mogą dać nowe rośliny – jednak na ich kwitnienie trzeba będzie poczekać około trzech lat.
Jak przechowywać mieczyki przez zimę?
Przechowywanie bulw mieczyków zimą to klucz do ich zdrowego wzrostu w kolejnym sezonie. Po oczyszczeniu, bulwy najlepiej przechowywać w suchym, chłodnym miejscu, gdzie temperatura wynosi od 5 do 10°C. Można je umieścić w kartonach, papierowych torbach lub skrzynkach, ważne jednak, aby miały dobry dostęp do powietrza. Przechowywanie w zbyt wilgotnym miejscu może spowodować rozwój chorób grzybowych, dlatego ważne jest, aby regularnie sprawdzać stan bulw i usuwać te, które wykazują oznaki chorób lub gnicia.
Dla dodatkowej ochrony przed grzybami, bulwy można przysypać suchym piaskiem, torfem lub trocinami. Dzięki temu będą miały lepsze warunki do przetrwania zimy, a na wiosnę znów pięknie zakwitną.
Zdjęcie tytułowe: Natalia / Adobe Stock