Skąd się bierze nieprzyjemny zapach z kompostu?
Nieprzyjemny zapach kompostu to sygnał, że w jego wnętrzu coś poszło nie tak. Najczęściej odpowiada za to nadmiar wilgoci oraz brak odpowiedniego napowietrzenia. W takich warunkach rozpoczynają się procesy gnilne, a ich efektem jest wydzielanie intensywnego zapachu przypominającego zgniłe resztki. Najbardziej problematyczne są resztki kuchenne, szczególnie obierki, skórki owoców i fusy, które w nadmiarze prowadzą do zakwaszenia pryzmy.
Nie można też zapominać o nieprawidłowej strukturze kompostu. Zbyt zbite, mokre warstwy uniemożliwiają dostęp powietrza, co dodatkowo pogłębia problem. Warto więc działać szybko, zanim przykry zapach stanie się trudny do usunięcia.
Naturalny sposób na poprawę zapachu
Jednym z najskuteczniejszych, a jednocześnie najprostszych sposobów na ograniczenie fetoru z kompostu jest dodanie trocin lub rozdrobnionej słomy. Te naturalne materiały działają na kilku poziomach:
- Pochłaniają nadmiar wilgoci i ograniczają ryzyko gnicia.
- Napowietrzają kompost, co sprzyja właściwym procesom rozkładu.
- Neutralizują nieprzyjemny zapach, działając jak naturalny filtr.
- Poprawiają strukturę pryzmy, ułatwiając mieszanie i przewietrzanie.
Trociny i słoma to materiały o wysokiej zawartości węgla, które doskonale równoważą nadmiar azotu pochodzącego z resztek kuchennych. Dzięki temu kompost dojrzewa szybko – w odpowiednim tempie, bez wydzielania przykrych woni.
Jak bezpiecznie stosować trociny i słomę? 3 zasady
Choć trociny i słoma są świetnym rozwiązaniem, warto stosować je rozsądnie. Najlepiej dodawać je warstwami – cienka warstwa suchego materiału powinna pojawiać się po każdej porcji mokrych odpadków, np. kuchennych.

Ważne, by:
- unikać stosowania trocin z drewna impregnowanego lub lakierowanego,
- nie przesadzać z ilością – zbyt dużo suchego materiału może spowolnić proces rozkładu,
- regularnie mieszać kompost, by utrzymać równowagę powietrza i wilgoci.
Dodatkowa korzyść – lepsza jakość kompostu
Oprócz likwidacji nieprzyjemnego zapachu trociny i słoma mają jeszcze jedną zaletę. Wzbogacają kompost w cenne składniki poprawiające strukturę gleby. Kompost z ich dodatkiem jest bardziej sypki, łatwiejszy do rozrzucania i świetnie sprawdza się jako nawóz do warzywnika czy pod krzewy owocowe.
Warto więc mieć pod ręką worek suchych trocin lub garść słomy. Dzięki nim kompostownik przestaje być źródłem wstydu, a staje się sprzymierzeńcem w ogrodzie – bez przykrego zapachu, za to z pachnącym, dojrzałym kompostem gotowym do użycia.
Zdjęcie tytułowe: savoieleysse, Milan / AdobeStock