Dlaczego i czym nie nawozimy ogrodu w drugiej połowie sezonu?
Nawozów uniwersalnych nie stosuje się w drugiej połowie sezonu, ponieważ azot (N) zawarty w nich w dużych ilościach jest głównie potrzebny roślinom do wzrostu ich części zielonych – jest znacznie mniej potrzebny do rozwoju owoców, drewnienia pędów czy "wzmocnienia" korzeni roślin.
Co więcej, nawożenie azotowe trzeba zakończyć najpóźniej w sierpniu, bo stosowane później mogą powodować nadmierne i zupełnie niepotrzebne o tej porze roku pobudzenie roślin do dalszego intensywnego wzrostu. Im dłużej będą tworzyć nowe przyrosty, tym większe ryzyko, że nie zdążą one odpowiednio zdrewnieć i wzmocnić się przed zimą, i staną się bardziej podatne na przemarzanie.
Dlaczego nawozimy ogród w drugiej połowie sezonu?
Już od połowy lipca trzeba zmienić nawozy i stosować tylko preparaty, które zawierają mało azotu lub nie mają go wcale, za to mają dużo fosforu (P) i potasu (K). Pierwiastki te przyspieszają drewnienie pędów, rozbudowę systemu korzeniowego i zwiększają odporność roślin na mróz. Nawozy o tym składzie często (choć nie zawsze) mają w nazwie słowo "jesienne". Łatwo je znaleźć w każdym sklepie ogrodniczym już od wakacji.
Tekst: źródło - magazyn Budujemy Dom 7-8/2018, tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl; zdjęcie tytułowe: schulzie / Fotolia