Jak wygląda kos? Częsty czarny ptak w ogrodzie
Kos (łac. Turdus merula) to średniej wielkości ptak z rodziny drozdowatych, który dorasta do około 25-27 cm długości. Ma smukłą sylwetkę, długi, lekko zaokrąglony ogon i mocne nogi, dzięki którym porusza się po ziemi z wyjątkową zwinnością. Często można go zobaczyć, jak energicznie podskakuje po trawniku w poszukiwaniu pożywienia.
Samca trudno pomylić z innym gatunkiem – wyróżnia się głęboko czarnym, lśniącym upierzeniem oraz intensywnie żółtym dziobem i wyraźną obrączką wokół oka. Samica oraz młode ptaki mają bardziej brunatne pióra, a na brzuchu często widać jaśniejsze, delikatnie nakrapiane plamy, które nadają im subtelniejszy wygląd.
W okresie wiosenno-letnim kosy są szczególnie zauważalne nie tylko z powodu obecności w ogrodzie, lecz także dzięki melodyjnemu, donośnemu śpiewowi. Ich gwizdy i trele rozbrzmiewają już o świcie w najdłuższe dni roku. Zwykle zaczynają śpiewać kilka-kilkanaście minut przed wschodem słońca, wprowadzając w ogrodzie atmosferę spokoju i budzącej się do życia przyrody.
Gdzie można spotkać kosa?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu kos kojarzył się głównie z lasami – cichymi, wilgotnymi, pełnymi liści i owadów. Dziś jest zupełnie inaczej. Ten ptak świetnie odnajduje się w naszym towarzystwie i coraz chętniej wprowadza się do ogrodów, parków, a nawet osiedlowych skwerów. Wystarczy kilka krzewów, trochę trawnika i… kos zamieszka tu na stałe.
Kosa najczęściej można zobaczyć na ziemi, podskakującego w poszukiwaniu jedzenia. Lubi miejsca, gdzie gleba jest żyzna, lekka i tym samym pełna pokarmu, np. świeżo przekopane grządki, wilgotne rabaty, okolice kompostownika.
Jak kos radzi sobie zimą?
Wbrew obiegowej opinii kos nie odlatuje na zimę do ciepłych krajów – przynajmniej nie wszystkie osobniki. Duża część populacji pozostaje w Polsce przez cały rok, szczególnie w miastach i na terenach, gdzie łatwo o pożywienie. Te, które jednak decydują się na wędrówkę, lecą zazwyczaj do Europy Zachodniej lub Południowej, gdzie zimy są łagodniejsze.
Czym żywi się kos? Owady, owoce i...
Kosy są ptakami wszystkożernymi, choć tak jak już wspomniano wyżej, zdecydowaną część ich diety stanowią bezkręgowce – dżdżownice, ślimaki, larwy owadów. Latem i jesienią chętnie jedzą również owoce i jagody. W ogrodzie mogą skusić się na:
Czy kos jest pożyteczny, czy szkodliwy w ogrodzie?
Kos zdecydowanie jest ptakiem pożytecznym – przynajmniej przez część roku. Zjada ogromne ilości owadów i ich larw, w tym gąsienice motyli czy chrząszcze, które mogłyby zniszczyć rośliny. Pomaga też w ograniczaniu populacji ślimaków, które bywają zmorą ogrodników.
Jak można się domyśleć po poprzednim rozdziale, problemy zaczynają się zwykle wtedy, gdy dojrzewają owoce. Kosy potrafią zjadać je w dużych ilościach, szczególnie w czasie upałów, kiedy poszukują soczystych pokarmów.
Innym kłopotem może być ich zwyczaj przekopywania ściółki i rabat w poszukiwaniu pożywienia. Mogą w ten sposób uszkodzić delikatne rośliny lub rozsypać dekoracyjne kamyki.
Jak chronić owoce przed kosami?
Jeśli kosy stają się zbyt łakome, warto zastosować kilka prostych metod:
- siatki ochronne – rozciągnięte nad krzewami i drzewami owocowymi skutecznie uniemożliwiają ptakom dostęp do plonów.
- taśmy i odblaski – metalowe paski, stare płyty CD czy specjalne taśmy odstraszające odbijają światło i zniechęcają ptaki do lądowania.
- kształty przypominające ptaki drapieżne – figurki, naklejki i inne rozwiązania mające imitować obecność większych drapieżników, potrafią na długo odstraszyć młodsze kosy.
Czasem warto zostawić fragment krzewu lub kilka drzew z owocami dla ptaków – odciągnie to ich uwagę od reszty upraw.
Jak zachęcić kosa do pożytecznych działań?
Kosy najlepiej czują się w ogrodach z różnorodną roślinnością – krzewy, drzewa, trawniki i miejsca z wilgotną glebą to dla nich idealne warunki. Warto im też zapewnić poidełko z czystą wodą, krzewy owocowe owocujące poza głównym sezonem zbiorów i miejsca z naturalną ściółką, gdzie znajdą owady. Dzięki temu będą chętniej korzystać z ogrodu jako stołówki dla owadów i ślimaków, zamiast koncentrować się na owocach.

Zdjęcie tytułowe: Sergio Cerrato-Italia / Pixabay