Dlaczego dynie potrzebują tak dużo wody?
Rośliny z rodziny dyniowatych mają długie pędy, ogromne liście i szybko rozwijające się owoce, co sprawia, że ich zapotrzebowanie na wodę jest wyjątkowo duże. Utrzymanie stałej wilgotności gleby wpływa nie tylko na tempo wzrostu, ale też na jakość miąższu – przy przesuszaniu dynie mogą stać się włókniste i mniej smaczne. Zbyt mało wody powoduje też zrzucanie zawiązków owoców, a więc stratę części plonu.
Jak często i kiedy podlewać dynie w ogrodzie?
Częstotliwość podlewania dyni zwyczajnej i jej wszystkich odmian zależy od pogody, rodzaju gleby i wieku roślin. Młode siewki potrzebują mniej wody, ale za to częściej podawanej, aby system korzeniowy mógł się dobrze rozwinąć. W miarę wzrostu zapotrzebowanie gwałtownie rośnie. W praktyce wygląda to tak:
- w normalnych warunkach podlewanie co 3-4 dni jest wystarczające,
- podczas suszy i upałów trzeba sięgać po konewkę lub wąż codziennie,
- najlepsza pora to wczesny ranek albo wieczór, kiedy słońce nie powoduje szybkiego parowania.
Warto pamiętać, że dynie nie lubią częstego, lekkiego zraszania. Podlewanie musi być obfite i głębokie, tak aby woda dotarła do głównych korzeni, a nie tylko zwilżyła powierzchnię gleby.
Ile litrów wody powinny dostać dynie przy jednym podlewaniu?
W poradnikach często podaje się konkretne ilości wody dla dyni, ale to tylko wskazówki, nie uniwersalna reguła. Zapotrzebowanie zmienia się wraz z pogodą, fazą wzrostu i typem podłoża. Dorosłe rośliny zwykle potrzebują od 5 do 10 litrów na jedno podlewanie, natomiast w upały lub przy rzadszym, ale głębokim nawadnianiu dawka może wzrosnąć do 15-30 litrów. Na glebach lekkich i piaszczystych warto podać więcej wody, bo szybko wsiąka, na gliniastych lepiej podlewać rzadziej, ale wolniej i dłużej, by wilgoć dotarła głębiej do korzeni.
Podlewanie dyni w czasie kwitnienia i owocowania – na co uważać?
Od momentu kwitnienia aż do czasu, gdy owoce osiągną spore rozmiary, podlewanie jest absolutnie niezbędne. To właśnie wtedy dynie zużywają największe ilości wody na rozwój pędów i wypełnianie owoców. Regularny dostęp do wilgoci sprawia, że dynie są dorodne, soczyste i dobrze się przechowują.
Na etapie końcowego dojrzewania dyń lepiej podlewać trochę rzadziej – zbyt duża ilość wody w tym czasie sprzyja pękaniu skórki i obniża trwałość owoców po zbiorze.
Jak prawidłowo podlewać dynie, by im nie szkodzić?
Podlewanie dyń wymaga prostych, ale konsekwentnych zasad. Najczęstszym błędem jest moczenie liści i pędów wieczorem, co sprzyja chorobom grzybowym. Najlepiej podlewać rano lub wieczorem; w ciągu dnia tylko przy pilnej potrzebie, zawsze należy unikać południa. "Normalne" podlewanie jest wtedy dopuszczalne, jednak wodę należy kierować jak najbliżej ziemi i unikać wykonywania tego zabiegu w pełnym słońcu w południe.
W większych ogrodach świetnie sprawdzi się nawadnianie kropelkowe, które podaje wodę powoli i równomiernie, nie mocząc nadziemnych części roślin.
Skuteczne podlewanie dyni – 3 dobre praktyki
1. Ściółkowanie: mniej parowania, stabilna wilgotność
Ściółka zatrzymuje wilgoć, chłodzi glebę i ogranicza chwasty, dzięki czemu podlewa się rzadziej, a woda trafia tam, gdzie dynie jej potrzebują. Najlepiej sprawdza się słoma, drobna kora lub dojrzały kompost. Warstwa powinna mieć 5-8 cm grubości i nie może dotykać samej szyjki korzeniowej, ponieważ sprzyja to chorobom – należy zostawić 5-10 cm luzu wokół pędu. Po intensywnych opadach lub wietrzeniu należy uzupełniać ściółkę, bo cienka warstwa traci skuteczność.
2. Podlewanie wprost do korzeni
Dynie mają szeroki system korzeniowy, ale największa "strefa picia" znajduje się tuż przy roślinie. Wokół roślin należy uformować płytkie zagłębienie w glebie – to do niego wlewa się wodę. Należy podlewać powoli, w 2-3 turach, dając wodzie czas na całkowite wsiąknięcie. W miarę wzrostu dyń można poszerzać misę, aby trafiać w nowe, aktywne korzenie.
Można też zastosować domową metodę z plastikowymi butelkami. Butelkom odcina się dno, robi się w nich drobne dziurki i wbija koło rośliny, by po napełnieniu, woda przesiąkała z nich wprost do korzeni dyni.
3. Unikanie podlewania zimną wodą i wybór deszczówki
Zalecane jest stosowanie letniej deszczówki zamiast zimnej wody z kranu. Dynie lepiej pobierają wodę zbliżoną temperaturą do otoczenia, a deszczówka jest miękka i bez chloru, więc nie stresuje korzeni. Beczkę pod rynną warto zainstalować i trzymać w cieniu z pokrywą/siatką (mniej glonów i komarów). Jeśli dostępna jest tylko woda z kranu, należy odstawić ją w konewkach na 12-24 godziny, by się ogrzała i ulotnił się chlor; wtedy należy podlewać powoli przy ziemi, aby wilgoć wnikała głęboko bez ochładzania strefy korzeni.
Zdjęcie tytułowe: Viktor Iden / AdobeStock