Trawnik latem – co robić? Praktyczne porady krok po kroku

Po wiosennych porządkach i wzmocnieniu trawnik będzie rósł bardzo szybko. Jeśli wydawało Ci się, że najcięższą pracę masz już za sobą, to szybko zmienisz zdanie, bo w sezonie trawnik będzie wymagał od Ciebie jeszcze więcej uwagi. Regularne koszenie, nawożenie i podlewanie - to tylko niektóre z zabiegów, o których nie możesz zapomnieć!

Posłuchaj
00:00
84
Spis treści
Dlaczego regularne nawożenie trawnika jest tak ważne? Jak często trzeba kosić trawnik? Jak to robić prawidłowo? Czy trawnik potrzebuje podlewania? Jak często to robić? Dlaczego późne lato to najlepszy czas na założenie nowego trawnika?

Trawnik latem – krok po kroku

  1. Zasil glebę odpowiednimi nawozami.
  2. Koś regularnie – jak najczęściej.
  3. Podlewaj, zwłaszcza w czasie suszy.
  4. Uzupełnij ubytki – dosiej nasiona.

Nawożenie

Zasilanie gleby w niezbędne pierwiastki (t.j.: azot, potas, fosfor, żelazo) jest konieczne, zwłaszcza gdy używasz kosiarki z koszem i usuwasz wszystkie ścinki, pozbawiając glebę składników pokarmowych. Przynajmniej dwa razy w sezonie (wiosną i jesienią) rozsyp na powierzchni murawy granulowany nawóz mineralny – najlepiej używaj specjalnych preparatów o przedłużonym działaniu (typu osmocote), które stopniowo przez kilka tygodni, a nawet miesięcy, rozpuszczają się w wodzie, zaopatrując glebę w składniki pokarmowe niezbędne do wzrostu traw.

Wiosną stosuj nawozy wysokoazotowe (tzw. wiosenne), a jeśli trawnik tego wymaga, ponów nawożenie latem (nawozy azotowe stosuj tylko do końca lipca), ale unikaj okresów suszy. Zachowaj umiar, bo nadmierne dokarmianie osłabia trawę. Stosuj nawóz w dawkach podanych przez producenta, ale na glebach gliniastych rozsyp go nieco mniej, a na piaszczystych więcej. Pamiętaj też, by zawsze po rozsypaniu granulek, jeśli nie spodziewasz się opadów, podlać obficie trawnik wodą. ▶ Dowiedz się więcej

nawożenie trawnika - rozsiewacz do nawozów mineralnych Jay Crihfield - Fotolia.com
fot. Jay Crihfield - Fotolia.com
Gdy w glebie brakuje azotu, trawa żółknie i słabiej rośnie. By murawa była mocna i zdrowa potrzebuje regularnego nawożenia. Najlepiej używać specjalnych nawozów do trawników kilka razy w sezonie lub preparatów o przedłużonym działaniu. Rozsyp granulki nawozu ręcznie, na krzyż lub specjalnym rozsiewaczem do nawozów. Jeśli pojawi się mech to dodatkowo możesz zastosować specjalny preparat tzw. antymech, zapobiegający jego rozwojowi.

Koszenie

Po zastosowaniu nawozów (szczególnie azotowych) trawa będzie miała intensywniejszy kolor, ale będzie szybciej rosnąć. By zachować murawę w bez chwastów i chorób, a przede wszystkim w dobrej kondycji – mocnej, gęstej i zwartej – niezbędne będzie regularne koszenie. Wpłynie ono nie tylko na skrócenie źdźbeł, ale także pobudzi do wzrostu kolejne. Częste przycinanie darni (tak jak w żywopłocie) stymuluje krzewienie i ogranicza wzrost gatunków silnie rosnących, a pobudza te delikatniejsze, które tworzą cieńsze i bardziej dekoracyjne źdźbła. ▶ Dowiedz się więcej

Dzięki systematycznemu koszeniu trawa się zagęszcza, jej korzenie się wzmacniają, a wiele uporczywych chwastów (dzięki częstemu podcinaniu liści), coraz bardziej słabnie i zamiast wydawać nasiona – ginie!

wykorzystaj skoszoną trawę fot. nikkytok - Fotolia.com
fot. nikkytok - Fotolia.com
Skoszona trawa to bardzo cenne źródło materii organicznej, która doskonale nadaje się na kompost. Trawę układamy warstwami, naprzemiennie z innymi resztkami roślinnymi. Po jednym sezonie skoszona trawa rozłoży się tworząc bogatą w próchnicę ziemię kompostową. Wybierz kosiarkę mulczującą, a nie będziesz musiał opróżniać pojemnika na ścinki (takie kosiarki koszą i rozdrabniają trawę, wciskając ścinki pomiędzy rosnące źdźbła; ścinki rozłożą się i wzbogacają ziemię w składniki odżywcze). ▶ Dowiedz się więcej

Koś tak często, jak możesz – w szczycie sezonu (od kwietnia do czerwca), gdy źdźbła rosną nawet 5 cm tygodniowo, najlepiej 2 razy w tygodniu. Trawniki sportowe, by zachować swoje właściwości, wymagają podcinania minimum co 3 dni, rekreacyjne co 5–7, a łąkę kwietną przycinaj tylko 1–2 razy w sezonie, po kwitnieniu.

Jednorazowo lepiej nie kosić więcej niż 1/3 wysokości źdźbeł. Nie powinno się też ciąć niżej niż 3,5 cm wysokości. Gdy trawa zbytnio urośnie, to przycinanie trzeba rozłożyć na 2–3 razy i do pożądanej wysokości cięcia dochodzić etapowo.

Bardzo niskie przycięcie trawnika tylko pozornie może wydawać się dobrym rozwiązaniem, aby zmniejszyć częstotliwość koszenia. Niebezpieczeństwo polega na tym, że jeśli skosisz trawę nisko i pozwolisz jej bujnie odrosnąć, trawnik będzie długo dochodził do dobrej formy po każdym takim koszeniu, a jakość murawy będzie coraz gorsza

Trawy nie powinno się pozostawiać bez koszenia na zbyt długo, a bezwzględnie nie można dopuścić do kwitnienia! Gdy to nastąpi, dolne części źdźbeł żółkną i zaschną, a wtedy nie da się przywrócić murawie poprzedniego wyglądu. W czasie suszy koś rzadziej, z ostrzem kosiarki podniesionym o stopień wyżej. Koś tylko suchy trawnik, i podlewaj dopiero po koszeniu.

Ścinki powinieneś uprzątnąć, bo powoli się rozkładają, tworząc warstwę filcu, która utrudnia przenikanie wody i składników pokarmowych zwiększać ryzyko rozwoju chorób grzybowych.

Czym kosić?

Wybór odpowiedniej kosiarki do trawy to inwestycja na lata, dlatego lepiej to odpowiednio przemyśleć. Warto wybierać urządzenia renomowanych producentów, by uniknąć ewentualnych problemów z awariami i gwarancją. Jeśli kupujesz kosiarkę, pomyśl o przyszłych kosztach jej użytkowania i konserwacji na równi z kosztami zakupu urządzenia. Uwzględnij też przyszłe wydatki na serwisowanie i wymianę części.

Urządzenie dobierz do typu i rozmiaru trawnika oraz ukształtowania terenu. Kosiarki ręczne zdają egzamin tylko na małych trawnikach. Podobnie elektryczne – bo czas pracy akumulatora jest ograniczony, a w przypadku modeli podłączanych do sieci zasięg urządzenia ogranicza długość przewodu zasilającego. Jeśli trawnik jest większy niż zasięg kabla kosiarki, a w ogrodzie nie ma kilku źródeł zasilania, postaw na kosiarkę akumulatorową lub spalinową. ▶ Dowiedz się więcej

trawa po koszeniu fot. pedrope11 - Fotolia.com
fot. pedrope11 - Fotolia.com
Kosiarka powinna być zawsze dobrze naostrzona, by źdźbła dokładnie przecinać, a nie szarpać, bo przez to szybciej tracą wodę i wyglądają nieatrakcyjnie. Krótko ścięta trawa szybko zbrązowieje w czasie suszy. Bardzo niskie przycięcie trawnika może wydawać się dobrym rozwiązaniem, aby zmniejszyć częstotliwość koszenia. Niebezpieczeństwo polega na tym, że jeśli skosisz trawę nisko i pozwolisz jej bujnie odrosnąć, trawnik będzie długo dochodził do dobrej formy po każdym takim koszeniu, a jakość murawy będzie coraz gorsza. Za każdym razem najlepiej kosić nie więcej niż 1/3 długości źdźbeł. Przy wyborze kosiarki zwróć uwagę na możliwość regulowania wysokości koszenia!
akumulatorowa kosiarka bębnowa fot. Gardena
fot. Gardena
kosiarka spalinowa fot. John Deere fot. John Deere podkaszarka fot. puhimec - Fotolia.com
fot. puhimec - Fotolia.com
Niewielka kosiarka bębnowa najlepiej nadaje się do częstego i krótkiego podcinania trawników ozdobnych. Działa podobni jak nożyczki, gdyż jej ostrza osadzone są na bębnie lub walcu. Na większych powierzchniach i trawnikach rekreacyjnych i sportowych lepiej sprawdzi się kosiarka rotacyjna (najpopularniejsza). Jej szybko obracające się noże tną źdźbła trawy na wybranej wysokości. Silny strumień powietrza wciąga ścięte źdźbła w obszar pracy noży, które tną je na drobne kawałki.

Kosiarki nadają dużym trawnikom schludnego wyglądu, jednak w przypadku małego trawnika mogą okazać się zbędne, dzięki czemu zaoszczędzisz miejsce i pieniądze. Podkaszarki żyłkowe zajmują niewiele miejsca i można je wykorzystać do przycięcia całego niewielkiego trawnika. Sprawdzą się też doskonale w miejscach, gdzie nie możesz wjechać kosiarką (na zboczach, pod drzewami, między roślinami, na obrzeżach i przy krawężnikach).

Duży trawnik wygodniej skosisz kosiarką z napędem, bo nie będziesz musiał jej pchać (jedzie sama), lub minitraktorkiem z siedziskiem (który najlepiej nadaje się do koszenia bardzo dużych powierzchni). Jeśli zaś szukasz najbardziej wygodnego rozwiązania, wybierz robota koszącego. Skanuje on trawnik i wybiera drogę koszenia, omijając przeszkody. Kiedy zapozna się z twoim trawnikiem, jedyne, co będziesz musiał zrobić, to go włączyć – sam skosi trawnik.

Jeśli masz duży trawnik, wybierz kosiarkę z doczepianym koszem na ściętą trawę, dzięki czemu unikniesz męczącego grabienia. Gruba warstwa ścinków może z czasem zamienić się w filc i zdławić rosnącą pod nimi trawę. Wiosną i latem, kiedy wzrost jest bujny, najlepiej zbierać wszystkie ścinki, jednak jesienią pozostawienie części skoszonej trawy, kiedy jej wzrost nie jest już tak silny, może pomóc trawnikowi – część ścinków rozłoży się i zamieni w nawóz, a reszta utworzy warstwę zatrzymującą wilgoć. Wybierz kosiarkę z opcją mulczowania – tnie ona drobno ścinki i rozrzuca je na murawie. Pamiętaj jednak, że by resztki nie tworzyły filcu musisz kosić przynajmniej dwa razy w tygodniu!

Powierzchnia trawnika Szerokość koszenia Typ kosiarki
do 100 m2 25-30 cm bębnowa
do 200 m2 30-40 cm akumulatorowa
do 500 m2 30-40 cm elektryczna
do 1500 m2 40-55 cm spalinowa
do 3000 m2 50-75 cm spalinowa z napędem
powyżej 3000 m2 90-120 cm traktorek

Dobierz urządzenie koszące do powierzchni i typu trawnika. Pamiętaj, że im większa szerokość koszenia, tym szybciej skosisz trawnik. Kosiarką o szerokości roboczej 25–30 cm w pół godziny skosisz do 400 m2 trawnika, a o szerokości 30–40 cm – nawet dwukrotnie więcej!. Do dużych trawników (o pow. większej niż 1000 m2) lepiej kup kosiarkę o szerokości roboczej min. 50 cm. Oczywiście nawet małą kosiarką można skosić spory ogród, ale będzie to bardzo pracochłonne.

Nawadnianie

Pielęgnując trawnik nie możesz zapomnieć o podlewaniu, zwłaszcza w czasie suszy oraz gdy gleba jest uboga w materię organiczną lub/i piaszczysta, a przez to nadmiernie przepuszczalna. Choć zabieg wydaje się bardzo łatwy, to niestety często jest wykonywany nieprawidłowo! ▶ Dowiedz się więcej

Trawnik podlewaj rzadko, ale obficie! Woda przenika wtedy do głębszych warstw gleby, a trawa przyzwyczajona do rzadszego podlewania rozbudowuje swój system korzeniowy. Jeśli podlewasz często, a bardzo mało, to wilgoć gromadzi się jedynie w wierzchniej warstwie ziemi, a trawa nie rozwija korzeni, bo nie musi szukać wilgoci głębiej. Taki trawnik jest znacznie bardziej wrażliwy na upały i suszę. Pamiętaj jednak, by nie przesadzać z ilością wody – lepiej podlać trawę za mało, niż doprowadzić do tego, że murawa będzie stała w wodzie, bo szybko zgnije!

system podlewania fot. Gardena
fot. Gardena
System automatycznego podlewania to doskonałe rozwiązanie, gdy nie masz czasu na samodzielne i regularne nawadnianie trawy. Przyda się zwłaszcza w czasie suszy oraz podczas urlopu. System połączony ze sterownikiem pozwala zaplanować nawadnianie na konkretny termin. Można ustawić nie tylko czas, ale także ilość wody zużytej do podlewania – np. na delikatne zraszanie o poranku i obfite podlewanie wieczorem.

Częstsze podlewanie jest wskazane wiosną, po mocnej renowacji, by murawa mogła się odrodzić oraz latem, w czasie suszy. Wakacyjny skwar potrafi szybko przemienić zielony dywan w spaloną słońcem pustynię. Dzienne zapotrzebowanie trawnika na wodę to około 4–5 litrów na 1 m2, a w czasie upałów może jeszcze wzrosnąć, dlatego też niezbędne jest obfite nawadnianie.

Trawnik podlewaj raz na 2–3 dni wcześnie rano lub późnym wieczorem (gdy temperatura jest niższa), tak długo i obficie (1 m3 na każde 100 m2), by warstwa 10–15 cm gleby była dobrze nawodniona. Średnio zajmuje to kilkanaście lub kilkadziesiąt minut. Strumień wody nie powinien być intensywny, a rozproszony przez różnego rodzaju zraszacze drobnokropelkowe. Na małych trawnikach wystarczy wąż ogrodowy z odpowiednią końcówką lub niewielki zraszacz, ale w przypadku dużych ogrodów warto założyć system automatycznego podlewania.

Szybkie zakładanie nowego trawnika

Wrzesień to doskonały czas na założenie trawnika. Zarówno temperatura powietrza jak i gleby sprzyjają kiełkowaniu nasion i wzrostowi młodej trawy. Przy odpowiedniej pielęgnacji młody trawnik zdąży urosnąć i odpowiednio ukorzenić się przed zimą. ▶ Dowiedz się więcej

utwardzona ścieżka na trawniku fot. 7monarda - Fotolia.com
fot. 7monarda - Fotolia.com
Na intensywnie użytkowanym trawniku i na ogrodowych traktach szybko powstają wydeptane, łyse miejsca. Możesz uzupełnić je darnią z rolki lub posiać nasiona, jednak jeśli nie zmienisz trasy spacerów, po jakimś czasie problem powróci. Lepszym rozwiązaniem będzie ułożenie utwardzonej nawierzchni, dzięki której trawnik pozostanie bezpieczny.
usuwanie starej murawy fot. JFsPic - Fotolia.com
fot. JFsPic - Fotolia.com
dosiewanie nasion na trawniku fot. UwHoGe - Fotolia.com
fot. UwHoGe - Fotolia.com
Czasem trawnik jest tak uszkodzony i porośnięty chwastami, że na nic zda się próba jego regeneracji. Niekiedy najlepszym i najszybszym rozwiązaniem będzie założenie trawnika od nowa. Możesz założyć trawnik z siewu lub rozwinąć trawę z rolki. Usuń najpierw starą darń, przekop ziemię i dodaj żyznego podłoża. Jeśli zdecydujesz się na wysiew nasion, to przykryj je arkuszem folii lub agrowłókniną, a tę obciąż kamieniami. Usuń osłonę, kiedy tylko nasiona zaczną wschodzić. Przyspieszysz kiełkowanie trawy i ochronisz ją przed wydziobaniem przez ptaki.

BudujemyDom.pl

Źródło: magazyn Budujemy Dom 4/2018, tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie tytułowe: Voyagerix - Fotolial.com

Obserwuj
Autor
Paweł Romanowski Paweł Romanowski

Redaktor naczelny portalu. Ogrodnik z pasji i doświadczenia. Dba o zielony ogródek od ponad 10 lat.

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Tematy
Więcej na ten temat
Sekrety pięknych storczyków. Eksperci radzą, jakie produkty wybrać do codziennej pielęgnacji
Komentarze

50+ prezentów na Mikołajki i Boże Narodzenie 2024 r. | Dla ogrodników i ich bliskich
To się przyda
Tagi
Najnowsze treści