Dlaczego piszę to z takim przekonaniem? Przede wszystkim musicie uzmysłowić sobie fakt, że to jedna z czynności, która pozwala oczyścić je z kurzu, brudu oraz innych resztek materii. Smog oraz pyły z ulicy gromadzące się na ich powierzchni uniemożliwiają prawidłowy pobór składników odżywczych. Pytacie, jak często je oczyszczać? Ja robię to raz na dwa tygodnie - to optymalne, jeżeli nie mieszkacie w dużej metropolii, gdzie kurz pojawia się co kilka dni na meblościankach. Inaczej róbcie to o wiele częściej. Zastanawiacie się, czym najlepiej? Poniżej podpowiem wam z pozoru śmieszny patent, który sprawdza mi się do tej pory.
🟢 Zobacz trendy ogrodowe sezonu 2025: aranżacje, kompozycje, inspiracje
Jak najlepiej czyścić liście roślin doniczkowych? Patent domowy
Monstera, sansewieria oraz zamiokulkas to moi wybrańcy. Kocham te rośliny za ich wygląd, właściwości oraz nieprzerwaną odporność na różne warunki w mieszkaniu. Zamiokulkas stał się na tytle "dużym chłopcem", ze musiał wywędrować na klatkę schodową, gdzie cieszy oko wszystkich sąsiadów. Monstera natomiast zajęła swój kąt w pełni, rozgałęziając coraz to nowe liście.
Jak wspominałam wcześniej, muszę czyścić ich liście regularnie, aby mogły pozostać zdrowe i dorodne. Czym to robię? Bawełnianą skarpetką. Tak, nie przeoczyliście niczego.
Skarpetki, które nie maja swojej pary służą mi za doskonały czyścik do liści roślin doniczkowych. Delikatne, nie szorują powierzchni i mogą być świetnym uzupełnieniem w myśl zasady zero waste.
Które z roślin doniczkowych mają najdelikatniejsze liście?
Rośliny, które przykuwają wzrok ze względu na swoje piękne, wybujałe liście to z reguły te, które mają dość delikatne listowie. Należy opiekować się nimi w sposób regularny tak, aby nie zaniedbywać powierzchni liściowej. W przeciwnym wypadku może się to skończyć pojawiającymi się chorobami grzybowymi oraz szkodnikami, które uwielbiają takie środowisko. Które z nich nie są odporne na pozostający kurz i inne nieczystości na liściach? Poniżej znajdziecie mój spis:
- alokazja - to roślina, która oczyszcza powietrze z formaldehydu i poprawia jego jakość - dobrze czuje się zarówno w sypialni, jak i w kuchni,
- aglaonema - oczyszcza powietrze z ksyleny - nie straszny jej półcień, ale w miarę możliwości, warto przenieść ją także w słoneczne stanowisko, dość ciepłe,
- zanokcica - nie dość, że oczyszcza powietrze z toksyn, to jedna z niewielu roślin bezpiecznych zarówno dla kotów, jak i psów,
- begonia - lubi rosnąć w rozproszonym świetle przy umiarkowanym nawadnianiu, jej liście mogą przybierać różny kształt w zależności od wybranej odmiany,
- epipremnum - doskonale sprawdzi się jako ozdoba półek, gdzie będzie się swobodnie rozgałęziać na całej powierzchni, stopniowo rozrastając.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: New Africa / AdobeStock