Pelargonie od lat cieszą się niesłabnącą popularnością wśród miłośników balkonowych roślin kwitnących, głównie ze względu na swoją wyjątkową zdolność do przystosowania się do różnych warunków. Są niezwykle łatwe w uprawie, odporne na suszę i niestrudzenie kwitną od wiosny do późnej jesieni. Dzięki szerokiej gamie kolorów i odmian, doskonale sprawdzają się zarówno na balkonach miejskich, jak i w ogrodach wiejskich. Ich długotrwałe, intensywne kwitnienie sprawia, że są idealnym wyborem dla tych, którzy chcą mieć piękny i kolorowy ogród bez konieczności poświęcania wiele czasu na pielęgnację.
Mity i fakty o pelargoniach
Popularność ma swoje plusy, jak i minusy. I tak, na przestrzeni lat wokół pelargonii narosło wiele mitów, które warto zweryfikować. Czy pelargonie rzeczywiście są trujące lub szkodliwe? Czy odganiają komary? Czy kochają je koty? Co jest prawdą, a co fałszem? Sprawdź, jak te piękne kwiaty mogą wpłynąć na Twój ogród i odkryj, dlaczego warto je mieć.
Mit 1: Pelargonie są trujące
Pojawiły się obawy, że pelargonie mogą być trujące, szczególnie dla dzieci czy zwierząt domowych. Mit ten powstał przez to, że rośliny te wydzielają intensywny zapach. Aromaty często kojarzą się ze związkami biologicznie aktywnymi, a wiele z nich jest w mniejszym lub większym stopniu trująca. W rzeczywistości pelargonie są bezpieczne i nie zawierają żadnych toksycznych związków, które mogłyby stanowić zagrożenie dla ludzi lub zwierząt. Choć ich zapach może wydawać się nieprzyjemny, to nie ma dowodów na to, że kontakt z pelargoniami mógłby wywoływać jakiekolwiek poważne reakcje alergiczne czy zatrucia.
Mit 2: Pelargonie szkodzą owadom
Jednym z najczęściej powtarzanych mitów jest ten, że pelargonie są bezużyteczne dla owadów, a wręcz szkodliwe, ponieważ nie oferują im żadnego pożywienia. To stwierdzenie wymaga doprecyzowania. Różne odmiany pelargonii mają różny wpływ na owady. Odmiany o pojedynczych i półpełnych kwiatach dostarczają owadom pyłku, a niektóre nawet nektaru. Chociaż w okresie letnim owady mają zazwyczaj większy wybór pożywienia, to pod koniec sezonu, gdy inne źródła pokarmu stają się mniej dostępne, pelargonie mogą stanowić cenne wsparcie.
Co więcej, chociaż odmiany o pełnych kwiatach rzeczywiście nie dostarczają owadom pożywienia, ich jaskrawe barwy i duże kwiaty przyciągają owady z daleka. Połączone z roślinami, które oferują więcej pyłku i nektaru, pelargonie mogą stać się atrakcyjnym elementem ogrodu przyjaznego dla owadów.
Mit 3: Pelargonie przyciągają koty
Mit o tym, że pelargonia może przyciągać koty wziął się prawdopodobnie z tego, że po prostu wydziela dość wyrazisty i mocny zapach. Jednak w przeciwieństwie do zapachu np. kocimiętki, który naprawdę interesuje niektóre koty, pelargonie nie wzbudzają w tych zwierzętach szczególnego zainteresowania – jest on zwyczajnie ignorowany.
Jednak warto zauważyć, że koty są indywidualistami, i choć większość nie będzie zwracać uwagi na pelargonie, niektóre mogą okazyjnie podgryzać liście lub kwiaty z ciekawości.
Fakt 1: Pelargonie jako element przyjaznych dla owadów zapylających
Chociaż pelargonie o pełnych kwiatach rzeczywiście nie oferują pokarmu owadom, wszystkie inne już go z powodzeniem wytwarzają. Pelargonie są również roślinami łatwymi w uprawie, które doskonale nadają się do warunków miejskich. Dzięki swojej odporności na suszę i niewielkim wymaganiom glebowym, świetnie sprawdzają się na balkonach i tarasach, gdzie inne rośliny mogą mieć trudności z przetrwaniem. Ich długie kwitnienie sprawia, że od wiosny aż do późnej jesieni możemy cieszyć się ich pięknem, a odpowiednio dobrane odmiany będą dodatkowo wsparciem dla lokalnej populacji owadów.
Fakt 2: Pelargonii nie lubią komary
Pelargonie, szczególnie te z gatunku Pelargonium graveolens, wydzielają specyficzny zapach, który pochodzi od olejków eterycznych obecnych w ich liściach. Ten zapach, choć dla ludzi często przyjemny, okazuje się działać odstraszająco na komary i inne owady.
Olejek z pelargonii jest nawet używany w niektórych naturalnych repelentach przeciwko owadom żywiącym się krwią. Oczywiście, efekt odstraszania może różnić się w zależności od odmiany pelargonii oraz od intensywności zapachu, ale ogólnie rzecz biorąc, sadzenie pelargonii w ogrodzie czy na balkonie może pomóc w zmniejszeniu liczby komarów w okolicy.
Pelargonie a bezpieczeństwo zwierząt
Wiele osób zastanawia się, czy pelargonie mogą być niebezpieczne dla zwierząt domowych, takich jak psy czy koty. Otóż, choć pelargonie nie są klasyfikowane jako rośliny trujące, to zdarza się, że zwierzęta, które spożyją ich większą ilość, mogą doświadczyć łagodnych dolegliwości żołądkowych. Z tego powodu, jeśli w domu są zwierzęta lub małe dzieci, warto monitorować ich kontakt z roślinami. W każdym razie, przypadkowe zjedzenie niewielkiej ilości pelargonii przez zwierzę zazwyczaj nie wiąże się z poważnymi konsekwencjami.
Zdjęcie tytułowe: zzz / AdobeStock