Kandyzowane mandarynki – łatwo zrobisz je sam!

Kandyzowane mandarynki fot. Barbara Walicka

Kandyzowane mandarynki to przysmak rodem z krajów basenu Morza Śródziemnego. Mają niezwykły, słodki smak. Najsmaczniejsze owoce można kupić w zimowych miesiącach, pod koniec stycznia, gdy w marokańskich, tunezyjskich i algierskich gajach przypada termin zbioru mandarynek.

Posłuchaj
00:00
52

Mandarynka (Citrus reticulata) to duży krzew lub małe drzewko osiągające w krajach o klimacie tropikalnym i subtropikalnym ok. 8 m wysokości. Ma wydłużone, błyszczące liście i zebrane w pęczki kwiaty składające się z 5 płatków.

W naszych warunkach mandarynki można uprawiać jedynie w ogrzewanych ogrodach zimowych oraz w mieszkaniach w pojemnikach. Owoców w polskich warunkach trudno się doczekać; są też mniejsze i mniej słodkie. Drzewkom trzeba zapewnić przepuszczalne, średnio żyzne podłoże o kwaśnym odczynie. Doniczki z roślinami cytrusowymi powinny stać w jasnym miejscu, ale nie narażonym na bezpośrednie promieniowanie.

Mandarynki fot. Barbara Walicka

Fot. Barbara Walicka

Przepis na kandyzowane mandarynki

  • Wybrać 20 niewielkich, zdrowych owoców równej wielkości. Po umyciu zalać je zimną wodą, przykryć talerzem, aby nie wypływały i zostawić w chłodnym miejscu na cztery dni, dwa razy dziennie zmieniając wodę, aby usunąć goryczkę.
  • Po 4 dniach w dużym garnku zagotować 2 litry wody z łyżeczką soli. Gdy się zagotuje, włożyć do niej mandarynki, doprowadzić do wrzenia i trzymać na małym ogniu ok. 8 minut.
  • Osączyć na sicie. Na kilka minut zalać zimną wodą, następnie wyjąć, dokładnie osuszyć i ułożyć w szerokim niskim rondlu.
  • W drugim garnku zagotować 1,8 litra wody, wsypać 1,1 kg cukru, a gdy cukier się rozpuści, gotować jeszcze przez chwilę.
  • Wrzącym syropem zalać mandarynki, gotować je przez 5-6 minut, potem ostudzić i, nakryte talerzem, wstawić do lodówki na dobę.
  • Następnie znów odcedzić mandarynki na sicie, syrop gotować przez jakieś 2-3 minuty, żeby zgęstniał, dosypać 5-6 łyżek cukru, włożyć do syropu mandarynki i gotować jeszcze 8 minut na małym ogniu.
  • Ostudzić i każdy owoc nakłuć widelcem, po czym wstawić do lodówki na dobę.
  • Tę operację (ale już bez nakłuwania) należy powtórzyć trzy razy w odstępach 24-godzinnych.

Tekst i zdjęcie tytułowe: Barbara Walicka

Obserwuj
Autor
Barbara Walicka Barbara Walicka

W kuchni wielbi tradycję, a jednocześnie nie stroni od eksperymentów. Jedną z jej pasji są podróże.

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Tematy
Więcej na ten temat
Ciesielska czy rozłupująca? Jaka siekiera do ogrodu?
Komentarze

50+ prezentów na Mikołajki i Boże Narodzenie 2024 r. | Dla ogrodników i ich bliskich
To się przyda
Tagi
Najnowsze treści