Wielokrotnie wielu ogrodników i działkowiczów zastanawia się, czy mogą jeszcze dokonać cięcia hortensji. Suche pędy czekały przez okres zimowy i wiosenny na cięcie odmładzające, jednak pogoda bywała zmienna. Zarówno w przypadku hortensji krzewiastej, jak i bukietowej, warto rozważyć ostatnie dnia na tego typu czynności pielęgnacyjne. Gdy odłożycie to już na kolejne tygodnie, może być o wiele za późno. Roślina nie rozwinie się prawidłowo i będzie miała bardzo słabe i wiotkie kwiatostany. Co zrobić w takim przypadku? Podpowiem wam w poniższej poradzie.
Jest 1 warunek, jeżeli nadal chcecie skrócić pędy i mieć piękne kwiatostany hortensji
Nie zdążyliście przyciąć swojej hortensji i zastanawiacie się, czy jeszcze możecie to zrobić? To zależy, jak wygląda jej obecny rozwój. Jeżeli widzicie już liście, ale nie ma na niej jeszcze pąków kwiatowych, możecie swobodnie przycinać na odpowiednią długość.
To nie zaszkodzi roślinie, a wręcz pomoże w osiągnięciu prawidłowych kwiatostanów. Gdzie jest haczyk? Tak naprawdę go nie ma. Jedyne, o czym musicie pamiętać, nie denerwujecie się, jeżeli nie będzie kwitła zbyt szybko po wykonaniu zabiegu.
Może to opóźnić się o 2-3 tygodnie niż inne, regularnie obcięte hortensje bukietowe czy krzewiaste. To całkiem naturalny proces, który nie powinien wywoływać powodów do niepokoju. Dajcie jej czas, wzmocnijcie delikatną odżywką i glebą próchniczną, aby mogła prawidłowo się rozwinąć na wiosnę.
Czy hortensja będzie dobrze rosnąć w cieniu w ogrodzie?
Hortensja bukietowa, jak i krzewiasta to jedne z najczęściej wybieranych roślin do ogrodu. Zdobią widoczne części ogrodu, gdyż ich urok jest nieodparty. Warto jednak zaznaczyć, że muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki, inaczej mogą być kapryśne. W moim ogrodzie znajdziecie zarówno Vanille Fraise, jak i Annabelle, które rozrastają się z każdym rokiem.
Zastanawiacie się, czy poradzą sobie w cieniu? Jeżeli chodzi o całkowity cień - nie. Ich kwiatostany będą znacznie mniejsze i dojdzie do zamierania rośliny. Natomiast w półcienistych, o sporym rozproszeniu światła - jak najbardziej. Jednak nie to to jest najważniejsze.
Musicie zapewnić jej stanowisko osłonięte od wiatru i w dodatku o sporej wilgotności powietrza. Dobrym pomysłem jest zraszanie tej części ogrodu w trakcie suszy. Parująca woda pomoże hortensji przetrwać ten okres. Dzięki temu nie ujrzycie zasychających koniuszków liści.
Nie zapomnijcie o podłożu - musi mieć najlepiej odczyn kwaśny, z wymieszanym torfem, który dodatkowo użyźni glebę. Dzięki uzyskaniu odpowiedniej kwaśności, będziecie mogli zauważyć różne wybarwienia swojej rośliny. Nawet w bardziej półcienistym stanowisku będzie czuła się dobrze, o ile perfekcyjnie zadbacie o glebę, w której się znajduje. Co jakiś czas uzupełniajcie ją specjalnym podłożem do różaneczników i hortensji.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: Blackday / AdobeStock