Logo

Ślimaki nie przekraczają progu mojej działki. Skórki tego owocu skutecznie je zatrzymują

Ślimaki pojawiające się na działkach i w ogrodach to prawdziwa zmora dla wszystkich ogrodników. Warzywa i owoce, które niedługo będą dawać swoje plony są wielokrotnie zagrożone przez szkodniki, które pochłaniają spore ilości sadzonek, a potem późniejszych owoców naszej pracy. Do tej pory miałyśmy spore problemy z pozbyciem się pomrowów, które niszczyły znaczne plantacje - około 50% z nich było zjedzonych. Teraz to się zmieniło, od kiedy mam patent, którego nauczyła mnie sąsiadka z działki. Naturalny, budżetowy i niezwykle skuteczny. Nie namnaża problemu, wręcz odstrasza i nie wracają już szturmem do moich roślin.

Są również naturalne sposoby, których nie polecam tak bardzo, jak ten, który poznałam dość niedawno. Chodzi mianowicie o pułapki z piwem. Jego charakterystyczny zapach bardzo szybko przyciąga ślimaki - zarówno nagie, jak i te z muszlą. Niestety nie jest to idealne rozwiązanie. Co prawda topią się w pojemniczkach, które są zakopane w ziemi, jednak problem leży gdzie indziej. Schodzi się ich coraz więcej - tak silny zapach zwabia je, przyciągając inne okazy z kolejnych działek czy ogrodów. Zaniechałam tego sposobu, gdyż robił więcej kłopotu niż pożytku. Poznajcie inny, który pomoże wam skutecznie się ich pozbyć z liści, łodyg i korzonków warzyw.

Co zrobić, aby ślimaki nie wchodziły do ogrodu?

Ślimaki nagie to bardzo inwazyjne szkodniki, które potrafią z zawrotną prędkością zjadać liście kapusty, sałaty, pomidory, a nawet rośliny ozdobne. W poprzednim roku, nim nie poznałam tej niezawodnej sztuczki, zjadały moje pąki hortensji na potęgę. Gdy powiedziałam sobie dość, mój sąsiad podzielił się ze mną niezawodna techniką, którą stosuję do dzisiaj. Wystarczy, że wymieszacie skórki grejpfrutów lub ewentualnie obierki cukinii i namoczycie w occie.

To skuteczny wabik i jednocześnie odstraszacz, który nie pozwoli im przejść do was na działkę. Podrażnione zapachem i właściwościami octu nie będą miały ochotę na dalsze eksplorowanie waszego ogrodu. Innym sposobem jest wysypanie mielonego cynamonu na obrzeżach działki, co rysuje niewidoczną linię dla nich.

Mielony cynamon ma działanie antyseptyczne oraz delikatnie drażniące na śluzówkę w ich przypadku. Wypróbujcie jeden z tych sposobów, a pożegnacie pomrowy ze swojej działki. Zawsze zbierajcie ślimaki w jedno miejsce za pomocą rękawiczek - ich śluz jest niezwykle lepki i trudny w usunięciu z rąk.

 

Czy ślimaki winniczki są pożyteczne?

Ślimaki winniczki bardzo często pojawiają się w regionach czystych, gdzie mikroklimat jest niemalże nienaruszony. Przede wszystkim tereny leśne, polne oraz na ugorach, z zastrzeżeniem, że w danych miejscach jest ziemia wilgotna i podłoże dość urodzajne.

Możemy natknąć się na nie także na swoich kompostownikach czy innych kopczykach, w których znajdują się sfermentowane resztki czy ułożone liście cukinii czy dyni. Winniczki to bardzo pożyteczne ślimaki, które pomagają w walce z plagą pomrowów, inaczej ślimaków nagich.

Zjadają bowiem ich jaja, które składają w źdźbłach trawy. Dzięki temu pozwalają na zmniejszenie ich populacji oraz uratowanie naszych grządek przed nadmierną eksploracją. Warto pozostawić je w swoim ogrodzie, gdy wiosną przyszłego roku będą wyłapywać niechcianych gości z ogródka.

Zdjęcie tytułowe: Yarkovoy/ AdobeStock

Autor
Ślimaki nie przekraczają progu mojej działki. Skórki tego owocu skutecznie je zatrzymują
Ślimaki nie przekraczają progu mojej działki. Skórki tego owocu skutecznie je zatrzymują
Ewa Kwiatkowska

Ogrodniczka z wykształcenia i działkowiczka z pasji, uwielbia dzielić się wielką miłością do małego ROD-os. Nieustannie eksperymentuje w swoim ogrodzie, łącząc tradycyjne metody z nowoczesnymi rozwiązaniami. Jest mistrzynią w znajdowaniu domowych sposobów na ogrodowe problemy, oferując praktyczne i kreatywne rozwiązania. Jej działka to żywe laboratorium, gdzie każdy zakątek jest dowodem na to, że z pasją i wiedzą można stworzyć coś wyjątkowego.

Tagi
Więcej na ten temat
 

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl