Jak przygotować nawóz ze skórek bananów?
Najprostszym sposobem wykorzystania skórek od bananów jako nawozu jest umieszczenie ich w podłożu. Świeże skórki z banana wystarczy pociąć na drobniejsze kawałki i zmieszać z ziemią, np. w czasie sadzenia roślin. Warto pamiętać, że skórki rozkładają się powoli, stopniowo uwalniając składniki pokarmowe, wpływając jednocześnie na poprawę struktury gleby.
Płynny nawóz ze skórek bananów
Ze skórek od bananów można także sporządzać inne naturalne nawozy – w formie tzw. gnojówki (podobnie jak z pokrzyw lub czosnku). Po rozdrobnieniu skórek na mniejsze fragmenty, zalewa się je wodą w przygotowanym pojemniku, który zakrywamy i całość pozostawiamy na około 14 dni, mieszając regularnie każdego dnia.
Po dwóch tygodniach gnojówka powinna być gotowa do sporządzenia roztworu do zasilania (podlewania) roślin. Właściwy nawóz uzyskamy po rozcieńczeniu gnojówki z wodą (np. w stosunku 1:10 – 1 litr gnojówki na 10 l wody). Należy pamiętać, że gnojówka może wydzielać specyficzny, nie zawsze przyjemny zapach, dlatego najlepiej pojemnik z roztworem najlepiej ustawić w ustronnym miejscu w ogrodzie.
Można także stosować do nawożenia roślin roztwór powstały z zalania skórek od bananów wodą nieco szybciej i bez rozcieńczenia. Wtedy jest on nieco słabszy, ponieważ skórki zalane wodą pozostawia się jedynie na około 48 godzin.
Nawóz dolistny ze skórek bananów
Ze skórek bananów można przygotować także nawóz w formie suszonej i rozdrobnionej, do sporządzania płynnej zawiesiny. Skórki należy pociąć na mniejsze kawałki, a następnie wysuszyć. Można użyć do tego celu piekarnika lub suszarki do owoców (np. do grzybów).
Wysuszone skórki należy rozdrobnić lub po prostu zmielić, a następnie zalać wodą, by powstała zawiesina. Powstały nawóz ze skórek od bananów można stosować jako zasilanie dolistne roślin, po rozcieńczeniu wodą (lub wykorzystywać jako ochronę przed szkodnikami). Ten sposób zasilania jest szczególnie przydatny w pielęgnacji roślin domowych, a także uprawianych w pojemnikach na balkonie lub tarasie.
Tekst: Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe Imaginechina-Tuchong/Depositphotos