Jak wygląda pleśń w doniczce? Czy może zaszkodzić roślinom?
Uprawiając rośliny pokojowe możemy czasem zauważyć niepokojącą pleśń (zwłaszcza w okresie zimowym). Jest widoczna w wierzchniej warstwie podłoża – o barwie białej, szarawej lub różowej. Może mieć postać drobnych, gęstych grudek lub strzępków waty. Taka ziemia wydziela charakterystyczny, niezbyt przyjemny zapach. Jeśli zanieczyszczenia są twarde, łupliwe i lekko żółtawe – to nie pleśń, tylko osad wapienny (z wody kranowej).
Przyczyna powstawania
Przyczyną rozmnożenia się patogenów grzybowych jest nadmierne podlewanie zieleni. Trzeba pamiętać, że częstotliwość wykonywania zabiegu zależy nie tylko od potrzeb gatunku, ale także od stanowiska i temperatury. Zimą zieleń podlewa się znacznie rzadziej niż w pozostałych porach roku.
Przeciwdziałanie
Roślinę warto przesadzić do nowego podłoża (czasem system korzeniowy pozwala na sprawną wymianę). Jeśli podłoże jest ciężkie i mało przepuszczalne, zaleca się rozluźnić go dodając perlit lub keramzyt. To częściowo wyeliminuje problem.
W skrajnych przypadkach wierzchnią warstwę pleśni trzeba potraktować fungicydem, np.: preparatem Topsin. Zabiegu nie wolno wykonywać w pomieszczeniu mieszkalnym! Przydatne może być także profilaktyczne podlewanie gnojówkami z cebuli bądź czosnku.
Tekst: Michał Mazik, zdjęcie tytułowe: HandmadePictures/Fotolia