Ile wody potrzebuje difenbachia?
Difenbachia (łac. Dieffenbachia) pochodzi z tropikalnych lasów, ale wbrew pozorom nie lubi stale mokrego podłoża. W naturalnych warunkach korzenie mają dostęp do powietrza i przesychają między opadami. W domu musimy zadbać o to samo – bo zbyt wilgotna ziemia to najkrótsza droga do zgnilizny korzeni i chorób grzybowych.
Roślina najlepiej rośnie, gdy gleba jest lekko wilgotna, ale nie mokra. Sucha przez dłuższy czas zaczyna powodować zasychanie końcówek liści, ale przelana może obumrzeć w kilka dni.
Jak często podlewać difenbachię?
Nie ma jednej dobrej odpowiedzi – częstotliwość zależy od:
- temperatury w mieszkaniu,
- pory roku,
- wielkości doniczki i rodzaju podłoża,
- wilgotności powietrza.
Najważniejsze, by nie trzymać się sztywnego harmonogramu, tylko sprawdzać stan podłoża rośliny przed podlaniem, choć warto wspomnieć, że w wielu źródłach podaje się ogólną zasadę mówiącą, że latem difenbachię podlewa się co 4-6 dni, a zimą co 10-14 dni.
Jak sprawdzić, czy roślinę trzeba podlać?
Najprostszy i najskuteczniejszy sposób to włożyć palec w ziemię na głębokość 3-4 cm. Jeśli czujesz wilgoć – odczekaj kilka dni. Jeśli ziemia jest sucha – to znak, że czas podlać. Można też użyć higrometru glebowego, ale nie jest to konieczne.
Jaką wodą podlewać difenbachię?
Woda do podlewania ma ogromne znaczenie. Twarda, zimna i chlorowana woda z kranu może powodować przebarwienia, brązowe końcówki liści i stopniowe osłabienie rośliny.
Najlepiej używać: wody przegotowanej i odstanej (min. 24 godziny) lub deszczówki. Dodatkowo pamiętajmy, że woda powinna mieć temperaturę pokojową – difenbacha pochodzi z tropików, przez co nie miewa kontaktu z zimną wodą – w efekcie takie podlewanie może jej zaszkodzić.
O czym jeszcze warto pamiętać?
Difenbachia nie lubi mieć mokrych liści – dlatego nie zraszaj jej wodą, zwłaszcza w chłodne dni. Jeśli chcesz podnieść wilgotność powietrza, postaw w pobliżu nawilżacz lub miseczkę z wodą.
Zbyt częste podlewanie to najczęstszy błąd w uprawie tej rośliny. Warto kierować się zasadą: lepiej podlać za późno, niż za wcześnie.
Zdjęcie tytułowe: New Africa / AdobeStock