Kiedy rośliny potrzebują nawilżacza powietrza?
Nie wszystkie rośliny wymagają podwyższonej wilgotności powietrza. Jednak dla wielu gatunków, suchy klimat, może stanowić poważny problem. Są też pewne sytuacje, w których użycie nawilżacza staje się niemal koniecznością. Przede wszystkim zimą w wielu domach, kiedy działa centralne ogrzewanie, wilgotność powietrza drastycznie spada, często do poziomu poniżej 30%. Dla roślin tropikalnych jest to wartość zbyt niska. Wówczas nawilżacz powietrza może być nieocenioną pomocą.
Doniczkowe okazy ustawione w pobliżu kaloryferów, kominków czy nawiewów ogrzewania też są narażone na przesuszenie. Niektóre gatunki mają także specyficzne wymagania dotyczące wilgotności. Szczególnie wrażliwe na suche powietrze są na przykład paprocie, monstery, storczyki, fikusy czy begonie.
Jakie są najlepsze warunki wilgotności dla roślin?
Optymalna wilgotność powietrza różni się w zależności od gatunku rośliny. Przyjmuje się, jednak że w przypadku sukulentów i kaktusów to 30-40%. Fikusy i draceny wymagają poziomu 40-50%, zaś rośliny tropikalne i paprocie nawet 60-80%. Jeżeli wilgotność powietrza w pomieszczeniu regularnie spada poniżej wymaganej przez dany gatunek wartości, warto rozważyć zastosowanie nawilżacza powietrza.
Jak wybrać najlepszy nawilżacz powietrza dla roślin?
Podczas wyboru nawilżacza powietrza dla roślin, warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Przede wszystkim na rodzaj takiego sprzętu. Obecnie dostępne są wersje parowe, ultradźwiękowe i ewaporacyjne. Te pierwsze wykorzystują podgrzewanie wody do wytworzenia pary. Drugie zaś emitują zimną mgiełkę. Są ciche i energooszczędne. Ostatnie zaś działają na zasadzie naturalnego odparowywania wody i są bezpieczne dla roślin. Charakteryzują się równomiernym rozprowadzaniem wilgoci i niskim zużyciem energii.
Warto zwrócić uwagę również na pojemność zbiornika na wodę. Im jest większy, tym rzadziej trzeba go uzupełniać. Do małych pomieszczeń wystarczy model o pojemności 1-3 litry. Natomiast w większych wnętrzach lepiej sprawdzą się 5-litrowe i większe.
▶ Zaprojektuj ogród w 5 minut: Sprawdź nasz darmowy program online
Dobrze, jeżeli taki produkt wyposażony jest też higrostat, który pozwala na kontrolowanie wilgotności i dopasowanie jej do potrzeb roślin oraz możliwość wyboru kierunku emisji mgiełki. Niektóre sprzęty mają też filtry antywapienne, które zapobiegają osadzaniu się minerałów, co jest to szczególnie istotne w przypadku twardej wody.
Dla niektórych użytkowników istotnym parametrem jest także poziom hałasu. Cicha praca urządzenia ma znaczenie zwłaszcza w przypadku, kiedy ma ono pracować przez całą dobę w pomieszczeniu mieszkalnym. W takiej sytuacji lepiej sprawdzą się modele ultradźwiękowe, które generują niższy poziom hałasu. Elementem, na który można zwrócić uwagę, jest też zużycie prądu. Nawilżacze parowe pobierają go więcej niż wersje ewaporacyjne czy ultradźwiękowe.
Gdzie najlepiej ustawić nawilżacz powietrza dla roślin?
Lokalizacja nawilżacza powietrza ma duży wpływ na skuteczność jego działania. Dlatego poza doborem właściwego urządzenia pod względem parametrów technicznych, warto zwrócić uwagę na to, aby ustawić je w odpowiednim miejscu. Musi ono znajdować się w pobliżu roślin, ale w takiej odległości, by uniknąć nadmiernego osadzania się wilgoci na liściach, co mogłoby sprzyjać rozwojowi pleśni i grzybów. Najlepszym miejscem jest więc środek pomieszczenia lub przestrzeń w pobliżu większej grupy roślin. Nie należy ustawiać go zbyt blisko ścian, drewnianych mebli czy książek, ponieważ nadmierna wilgoć może doprowadzić do ich uszkodzenia.
Jeżeli sprzęt ten wyposażony jest w możliwość regulacji strumienia mgiełki, wówczas należy pamiętać, by nie kierować go bezpośrednio na rośliny, zwłaszcza jeżeli działa ono w trybie ultradźwiękowym, ponieważ krople wody mogą osadzać się na liściach i powodować ich gnicie.
Źródło: materiały prasowe, zdjęcie: Freepik