Jednak warto naprawić to i wybielić koszule, które już dawno spisywaliście na straty. Ja nie używam chemicznych wybielaczy. Moja wrażliwa skóra nie pozwala mi na stosowanie wymyślnych proszków czy płynów do płukania. Pojawiające się krostki czy liszaje powstawały z resztek środków, które tylko i wyłącznie pogarszały sytuację. Produkty typu perełki zapachowe również odpadały, dlatego unikam ich jak ognia. Mam jednak sposób babci na zawsze śnieżnobiałe koszule. Wystarczy ta woda po gotowaniu 1 z produktów sypkich. Sprawdźcie koniecznie moją poradę poniżej.
Właściwości wody ryżowej - zastosowanie
Ryż, to skarbnica skrobi, podobnie jak ziemniaki. Woda, po jego gotowaniu jest mętna i bardzo odżywcza. Jeżeli do tej pory wylewaliście ja do zlewu lub do kosza, robiliście ogromny błąd. Co należy o niej wiedzieć? Przedstawię wam kilka faktów, które są dobrze znane w mojej rodzinie. Babcia zawsze używała wody po gotowaniu ryżu jako najlepszego składnika do mycia twarzy.
Jej cera była promienna i bardzo delikatna. Miękka twarz, pozbawiona głębokich bruzd - codzienne mycie twarzy w wodzie po ryżu było jej sekretem. Podobnie jak woda owsiana - z namoczonych płatków owsianych. Taka woda doskonale nadaje się również dla osób na diecie lekkostrawnej oraz problemami żołądkowymi.
Jak jeszcze ją wykorzystać? Ugotujcie paczkę lub szklankę ryżu białego - parboiled lub basmati. Odsączcie po około 20 minutach i pozostawcie do wystygnięcia. Delikatny kleik możecie wetrzeć w problemowe miejsca na koszulach lub dolać bezpośrednio do bębna pralki.
Po wypraniu w standardowym programie, koszule będą białe, jak nowe. Możecie powtarzać tę czynność za każdym razem, gdy tylko poszarzeją lub włókna będą w gorszej kondycji. Wypróbujcie ten patent i ograniczcie zużycie środków chemicznych, takich jak wybielacze.
Jak wykorzystać wodę po ryżu w celach ogrodniczych?
Woda po gotowaniu dobrej jakości ryżu jest bogata przede wszystkim w skrobię oraz minerały, takie jak krzem, fosfor, żelazo i magnez. Zawsze przechowuję ją w słoiku w lodówce, a następnie wykorzystuję w ogrodzie, gdzie ma wiele zastosowań. Jesteście ciekawi, co warto z nią zrobić? Zaraz się przekonacie poniżej:
- podlejcie nią skrzydłokwiat, a zacznie wypuszczać nowe pędy i liście,
- dodajcie do nawozu do pomidorów i ogórków, a plony będą znacznie większe,
- stosujcie do oprysku wraz z czosnkiem kiszonym na mszyce na pomidorach i innych roślinach,
- stosujcie pod borówkę amerykańską - to mój sposób na znacznie grubsze i dorodniejsze owoce,
- pamiętajcie, aby woda po gotowaniu ryżu nie zawierała soli dodanej - w przeciwnym razie może to zaszkodzić roślinom.
Zdjęcie tytułowe: Marek/ AdobeStock