W przypadku zapadających się fragmentów ścieżki, warto poczekać jeszcze parę miesięcy i zaobserwować, czy podobne zmiany nie pojawią się w innych miejscach. Jeśli tak by było, należałoby poprawić alejkę w całości (przyczyną jest tu prawdopodobnie słaba podbudowa).
Kostka albo inne płyty ogrodowe mogą zapaść się z kilku powodów:
• Zastosowano nieodpowiedni materiał na nawierzchnię
Zdarza się, że po ścieżce przejeżdżają pojazdy, które nierównomiernie wgniatają płyty czy kostkę w grunt.
• Zbyt słaba warstwa nośna
Znajduje się bezpośrednio na gruncie i powinna mieć ok. 10–15 cm grubości. Buduje się ją najczęściej z tłucznia lub żwiru, który podczas rozsypywania trzeba równomiernie zagęszczać i ubijać. Im grubsza jest ta warstwa, tym większa będzie odporność na użytkowanie i nośność nawierzchni w przyszłości.
• Zbyt mały spadek warstwy nośnej
Uniemożliwia odpływ wody, która dostaje się do warstwy nośnej przez fugi w nawierzchni. Skutki tego są widoczne szczególnie po zimie, kiedy zamarznięta woda zwiększa swoją objętość i może powodować uszkodzenie nawierzchni (unoszenie, zapadanie, pękanie). Podczas odwilży płyty nie wrócą na swoje miejsce i powstaną nierówności. Wymagany spadek to min. 2%, co oznacza 2 cm różnicy wysokości na 1 m długości.
Tekst i zdjęcia: Małgorzata Szymańska