Dlaczego przycinanie powojników jest potrzebne?
Właściwie posadzone i pielęgnowane powojniki są niezwykle dekoracyjnymi roślinami i przez cała wiosnę zwracają uwagę efektownym kwitnieniem. Wyhodowano setki odmian, które należą do różnych grup i kwitnących w różnych terminach przez cały sezon – od kwietnia do września. Jednym z kluczowych zabiegów w uprawie tych pnączy jest odpowiednie cięcie, które właściwie warunkuje ich kwitnienie i jego jakość.
Ponadto, (szczególnie młode rośliny po posadzeniu) wymagają także cięcia po to, aby dobrze się rozkrzewiły oraz silniej rosły i były odporniejsze na choroby lub inne stresy. Warto pamiętać, że brak lub opóźnienie cięcia powojników, które tego wymagają może wpływać na bardzo słabe kwitnienie lub nawet jego brak.
Jak i kiedy wykonywać cięcie powojników?
Nie tylko termin, ale też właściwy sposób przycięcia pędów clematisów jest ważny dla ich kondycji i kwitnienia. Cięcie powojników najlepiej wykonywać od końca zimy (luty) do początków wiosny (kwiecień), w momencie gdy wyraźnie widać, że pąki nabrzmiały.
Bez względu na porę i zakres cięcia konkretnej odmiany, warto stosować ogólną zasadę, mówiącą, że do cięcia używamy ostrego sekatora przycinamy pędy około pół centymetra (do 1 cm) nad parą nabrzmiałych pąków, aby nie pozostawiać zbyt długich odcinków (kikutów) pędów po cięciu. Ponadto, przed właściwym cięciem w pierwszej kolejności zawsze należy usunąć wszystkie zaschnięte, martwe, przemarznięte pędy i liście.
Jak przyciąć powojniki, gdy zmarzną zimą?
Zdarza się, że zimą nadziemna część powojników przemarza i zamiera, ale nie musi to oznaczać zamierania całej rośliny. Często część podziemna clematisów nie przemarza i wystarczy wówczas usunąć wszystkie pędy nisko nad ziemią i zazwyczaj pnącze wypuszcza nowe pędy w kolejnym sezonie.
Czy młode powojniki trzeba ciąć po posadzeniu?
W pierwszym sezonie, młode clematisy bez względu na odmianę warto przyciąć nieco silniej (niżej) - do wysokości około 30 cm na ziemią. Jest to potrzebne, aby rośliny dobrze się rozkrzewiły, a takie cięcie spowoduje właśnie wyrastanie większej ilości młodych pędów, a także doda roślinie energii, wzmocni ją i spotęguje zawiązywanie pąków kwiatowych. W następnym sezonie i w kolejnych latach powojniki w ogrodzie przycinamy już właściwie dla danej odmiany i zgodnie z porą jej kwitnienia.
Jak i kiedy ciąć powojniki wielkokwiatowe?
W ogrodach najczęściej sadzone są bardzo liczne, dekoracyjne odmiany powojników wielkokwiatowych, które wyróżniają się dużymi kwiatami o różnych barwach, kwitnącymi wiosną – w maju i czerwcu. W związku z tym, że ta grupa powojników zawiązuje pąki kwiatowe głównie na pędach zeszłorocznych (ale też później latem na pędach tegorocznych), wiosną tniemy je słabo lub wcale, aby nie uszkodzić tych pąków. Jeśli rośliny są nieco starsze, rozrośnięte, wystarczy przyciąć je na wysokość około 1-1,5m, a młodsze okazy można przyciąć mocniej.
Wśród powojników wielkokwiatowych znajdziemy także odmiany, kwitnące nieco później, czyli na tegorocznych pędach - pod koniec czerwca i w lipcu oraz inne kwitnące latem. Aby pobudzić je do wypuszczanie młodych pędów i zawiązywania pąków kwiatowych, warto przyciąć je mocniej, czyli około 30-50 cm na powierzchnią gruntu lub nad 2 lub 3 parą nabrzmiałych pąków.
Jak przycinać powojniki bylinowe?
Choć clematisy, to głównie pnącza, to jednak istnieje wiele odmian, które rosną w inny sposób (nie pną się) i można stosować je na kwitnących rabatach bylinowych lub jako rośliny okrywowe. Powojniki z grupy bylinowych tniemy nieco inaczej niż ich pnących krewniaków. W ich przypadku, najlepiej jest najpierw wyciąć zupełnie wszystkie zaschnięte, czy uszkodzone pędy, a pozostałe skrócić nisko przy ziemi na wysokość do 5 cm, aby od wiosny intensywnie wypuszczały nowe, kwitnące pędy.
Które powojniki nie wymagają regularnego cięcia?
Warto pamiętać, że istnieje spora grupa odmian (np. z grupy Montana), zakwitających wiosną na wieloletnich, starszych pędach. Te odmiany powojników właściwie nie potrzebują ciecia w ogóle, ponieważ mogłoby ono pozbawić rośliny pąków kwiatowych.
Po kilku sezonach, gdy rośliny nadmiernie zaczną się rozrastać może być jednak potrzebne cięcie formujące, aby ograniczyć ich wzrost. W takim przypadku tę grupę clematisów najlepiej ciąć po zakończeniu kwitnienia, czyli zwykle od końca maja i w czerwcu. Tniemy, je wówczas tak, by ich szerokość czy zagęszczenie nam odpowiadało, ale najlepiej nie ścinać ich niżej niż na wysokość około 1m.
Tekst: Maciej Aleksandrowicz, zdjęcie tytułowe: argot, Ekaterina Balashova / Adobe Stock oraz Cally Lawson / Pixabay