WELCOME... a nie „addio” mówimy pomidorom (mam nadzieję, że nie skradliśmy w tym momencie pomysłu na skecz Kabaretowi Młodszych Panów) zimą. I nie tylko okładką i materiałem o tych owocach-warzywach wpuszczamy obietnicę słońca, kolorów i zapachu, które nastaną, niech no tylko odpuszczą mrozy. Ten numer magazynu aż kipi od pomysłów na nowy sezon, a ich powodzenie zależy od działań podjętych w ogrodniczym bezczasie (przecząc tym samym „martwocie” tej pory roku).
Wcześniejsze kwiaty, bo otrzymane z nasion wysianych pod dachem; pełne wigoru krzewy i drzewa, bo już dawno przycięte; nowe rabaty, bo otrzymane (za darmo!) z podzielonych roślin; zdrowe warzywa, bo sadzone zgodnie z uproszczonymi zasadami płodozmianu, i zawsze superplonujące, bo sprawdzone przez doświadczonych ekspertów... Co artykuł, to źródło inspiracji, więc aby nie nużyć wyliczanką, dorzucę tylko skondensowane rady Alana, dzięki którym ogród będzie latem w szczytowej formie. Zawsze przecież można się czegoś nauczyć. Choćby rozpoznawania gatunków ptaków wizytujących działkę zimą.
Agnieszka Pietrzak
Redaktor prowadząca