Wykorzystaj plastikową butelkę: sprytny patent na podlewanie
Zasady podlewania roślin doniczkowych są proste ale i tutaj możemy spotkać się z problemami, które w swojej naturze są bardzo prozaiczne. Podpowiadamy jak w sprytny i mało wymagający sposób ich uniknąć. Pokazujemy patent na podlewanie naszych "zielonych domowników" wykorzystując plastikową butelkę!
Podając wodę roślinom, w tradycyjny sposób "od góry", zdarza się, że przesadzamy z jej ilością i ziemia w doniczce nie nadąża jej wchłonąć – płyn wylewa się poza pojemnik i musimy go czym prędzej wycierać. Innym razem posługujemy się zbyt mocnym strumieniem, który w efekcie wypłukuje z doniczki podłoże. W obawie przed tymi rzeczami zaczynamy przesadzić w drugą stronę – podlewamy za mało, co powoduje słabnięcie i chorowanie naszych kwiatów.
Ponadto, niektóre rośliny nie lubią moczenia liści – wielokrotnie kończy się na tym, że kupujemy specjalną, drogą konewkę z wąską szyjką, przeznaczoną tylko dla jednej czy dwóch roślin.
Aby uniknąć takich i innych problemów można zastosować bardzo prosty patent! Poznaj nasz przepis na sprytne podlewanie roślin doniczkowych.
Patent na podlewanie
Aby wykonać "konstrukcję", która pomoże nam w podlewaniu, będą potrzebne:
- plastikowa butelka o wąskiej szyjce,
- ostry nóż i
- igła, którą będziemy mogli podgrzewać np. nad świecą.
1. Butelkę obcinamy nożem mniej więcej w 1/3 wysokości od jej otworu. Pamiętajmy, aby pozostawić na niej zakręcony korek. 2. Rozgrzaną igłą robimy w butelce dziurki – to przez nie woda będzie przesiąkać do ziemi w doniczce. |
3. Umieszczamy butelkę w doniczce korkiem do dołu, na tyle głęboko, aby dziurki porobione w plastiku znajdowały się pod poziomem ziemi. 4. Gotowe! Wlewając wodę do butelki będziemy dokładnie widzieć ile jej podajemy oraz nie przelejemy doniczki. |
Przed zastosowaniem tej metody sprawdźmy nad zlewem, czy ilość dziurek w butelce nie jest zbyt duża oraz czy w doniczce jest na nią odpowiednio dużo miejsca.
Metodę tę można zastosować również w naszym ogrodzie, a szczególnie w warzywniku. Dostarczana w taki sposób woda, będzie lepiej i wydajniej wchłaniana przez wybrane przez nas rośliny.
Tekst: Katarzyna Jeziorska, zdjęcie tytułowe: F. Strauss/Mak Media
Komentarze