Powabne pierwiosnki | Dwa przepisy na dania z kwiatów
Często słyszę pytanie, który kwiat jest moim ulubionym. I choć nigdy nie potrafię się zdecydować na jeden gatunek, który kocham jeść najbardziej, to nie mam wątpliwości, że pierwiosnki bezłodygowe (Primula vulgaris) są w absolutnej czołówce najfajniejszych, jadalnych kwiatów! Wiosną królują na balkonach i w ogródkach, kwitną obficie i długo. Ich kwiaty mają delikatną konsystencję, bardzo przyjemny zapach i lekko słodki, zielny smak.
Poznaj dwa przepisy Małgorzaty Kalemby-Drożdż na dania z kwiatami pierwiosnków.
|
Do wyboru, do koloru
Szeroka gama kolorystyczna pierwiosnków jest ich dodatkową zaletą przy komponowaniu potraw. Żółte, kremowe, różowe, purpurowe i fioletowe kwiaty, w zależności od koloru, różnią się też aromatem. Ja najbardziej lubię te żółte – o posmaku cytrynowych cukierków. Pierwiosnki dodadzą uroku i lekkości wszelkim sałatkom, kanapkom, deserom i wypiekom. Kwiaty pierwiosnka dosyć dobrze znoszą przechowywanie, w lodówce można je trzymać ok. 4-5 dni od zbioru. Świetnie też nadają się do krystalizowania i prasowania, przez co można je wykorzystać do dekoracji wypieków w późniejszym czasie.
Pierwiosnek lekarski (Primula veris), pierwiosnek wyniosły (Primula elatior) i ich mieszańce również są jadalne, lecz ich kwiaty są zdecydowanie mniej okazałe. Do 2014 roku okazy tych pierwiosnków rosnące dziko były objęte ochroną gatunkową. Ziele pierwiosnka zawiera śluzy i saponiny, działa wykrztuśnie i moczopędnie. Uważaj na pierwiosnka kubkowatego (Primula obconica) – ta azjatycka roślina doniczkowa ma działanie drażniące i może powodować alergie!


Zdjęcie tytułowe: Maksim Shebeko / AdobeStock
![]() |
Tekst: Małgorzata Kalemba Drożdż – dr biochemii, autorka kulinarnego bloga „Trochę Inna Cukiernia”. Laureatka AIG Prix Międzynarodowej Akademii Gastronomicznej. Autorka kulinarno-botanicznych książek: „Jadalne kwiaty”, "Pyszne chwasty", "Skarby ogrodu", "Smakowite drzewa". |
Artykuł pochodzi z magazynu |