Przygotowanie to podstawa – nie pomijaj tego etapu
Zanim chwycisz za lancę myjki ciśnieniowej, dobrze przygotuj teren wokół ogrodzenia. Usuń z pobliskiej roślinności liście, przenieś doniczki, a samą powierzchnię ogrodzenia wstępnie oczyść z luźnych zabrudzeń.
W przypadku starszych ogrodzeń sprawdź, czy nie ma obluzowanych elementów lub odprysków farby – silny strumień wody mógłby je dodatkowo uszkodzić. Przy ogrodzeniach zasilanych elektrycznie, np. bramach automatycznych, odłącz zasilanie i zabezpiecz elementy elektryczne przed zamoczeniem.
Dobierz odpowiednie ciśnienie i końcówkę
Nie każda powierzchnia lubi mocne traktowanie. Drewno, starsze powłoki malarskie czy rdzewiejący metal mogą źle znieść zbyt wysokie ciśnienie. Zacznij od niższych wartości i sprawdź efekt na niewielkim fragmencie.
Najczęściej zaleca się ciśnienie od 70 do 110 barów – wystarczające, by usunąć brud, ale nie powodujące uszkodzeń. Użyj dyszy wachlarzowej lub rotacyjnej, zależnie od rodzaju powierzchni – ta druga świetnie radzi sobie z opornymi zabrudzeniami, ale może być zbyt agresywna dla delikatnych materiałów.
🟢 Zobacz trendy ogrodowe sezonu 2025: aranżacje, kompozycje, inspiracje
Woda to nie wszystko – czasem potrzeba detergentu
Choć sam strumień wody działa cuda, w wielu przypadkach warto wspomóc się specjalistycznym środkiem czyszczącym. Wybierz detergent przeznaczony do konkretnego rodzaju ogrodzenia – drewna, metalu, betonu czy PCV. Nigdy nie stosuj przypadkowych środków domowych, bo możesz doprowadzić do odbarwień lub zniszczeń. Po nałożeniu detergentu odczekaj kilka minut, aż zacznie działać, a następnie spłucz go dokładnie wodą – najlepiej od góry do dołu, by uniknąć zacieków.
Myj z odpowiedniej odległości i kierunku
To często pomijany, a bardzo istotny aspekt. Trzymaj lancę myjki w odległości co najmniej 30 cm od powierzchni, a w przypadku delikatnych materiałów – nawet 50 cm. Mycie pod zbyt ostrym kątem może wepchnąć wodę pod powłoki malarskie lub uszkodzić strukturę drewna. Staraj się prowadzić strumień jednostajnym ruchem, bez zatrzymywania się w jednym punkcie – to pozwoli uniknąć smug i przegrzania materiału.
A co po myciu?
Po zakończonym czyszczeniu warto poczekać, aż ogrodzenie całkowicie wyschnie. Dopiero wtedy możesz ocenić efekt i ewentualnie przeprowadzić konserwację – odmalować, zaimpregnować czy zabezpieczyć antykorozyjnie. Regularne czyszczenie co 1–2 lata nie tylko poprawia wygląd ogrodzenia, ale również wydłuża jego żywotność.
Czy naprawdę warto myć ogrodzenie myjką?
Zdecydowanie tak – to szybki i skuteczny sposób na pozbycie się brudu, ale pod warunkiem, że robisz to świadomie.
Zdjęcie tytułowe: manuta / Adobe Stock