Ogrodowe ścieżki, taras ziemny, a nawet podjazd możemy wyłożyć brukiem betonowym, kamiennym oraz klinkierowym. To solidne i najczęściej stosowane materiały nawierzchniowe. Pamiętajmy jednak, by w miejscach, po których będą poruszać się samochody, ułożyć grubsze elementy.
Na trakty piesze wystarczy kostka betonowa lub kamienna o grubości 4 cm bądź 4,5 cm bruk klinkierowy. Kostka betonowa i kamienna na podjazd powinna mieć grubość 6 cm, a bruk klinkierowy – 5,2 cm. Dostępna na rynku kostka drewniana nie znosi natomiast dużych obciążeń, ale można nią utwardzać ścieżki.
Rodzaje kostki betonowej
Oprócz zwykłego bruku betonowego – o standardowych kształtach i kolorach – dostępna jest kostka o uszlachetnionej powierzchni, która nieźle imituje kamień i drewno (wśród roślin najlepiej wyglądają naturalne materiały). Nowe technologie pozwalają dowolnie formować i barwić bruk oraz stosować różne sposoby obróbki jego wierzchniej warstwy.
Betonowa kostka postarzana cieszy się dziś dużym powodzeniem, dzięki temu że ma naturalny, stonowany wygląd. Fot. Buszrem |
Tzw. kostka obijana (w specjalnym bębnie) – z otarciami, rysami – przypomina starobruk. Szczotkowana ma szorstką, porowatą powierzchnię. Płukana również jest szorstka, z warstwą kruszywa na wierzchu, a ułożona z niej nawierzchnia przypomina kamienną. Kamień imitują także kostki z powierzchnią profilowaną – kształtowaną w formie.
Liczne kolekcje bruku oferowane przez producentów zawierają elementy o zróżnicowanej wielkości, które po ułożeniu dają bardzo naturalny efekt. Warta uwagi jest również tzw. kostka ekologiczna – z otworami albo wypustami dystansowymi, dzięki którym w nawierzchni pozostają prześwity (wolne przestrzenie można wypełnić kruszywem albo ziemią i zasiać trawę). Zaletą takiej nawierzchni jest przede wszystkim to, że przepuszcza wodę deszczową do gruntu. Zastosowanie znajduje zwykle na podjazdach (a nie na ścieżkach), bo mniej wygodnie się po niej chodzi.
Kostki z wypustami dystansowymi układa się w niewielkich odstępach. Szczeliny wypełnia się kruszywem albo gruntem i sieje trawę bądź sadzi rośliny odporne na deptanie. Taka nawierzchnia ładnie wygląda i przepuszcza wodę do gruntu, dzięki czemu nie tworzą się na niej kałuże i nie jest potrzebny system odwodnienia. Fot. Libet |
Co lepiej się sprawdza: klinkier czy kamień?
Obydwa materiały cechuje duża wytrzymałość i trwały kolor. Bruk klinkierowy wytwarza się z gliny i piasku poprzez wypalanie w bardzo wysokiej temperaturze – dzięki temu jest to bardzo solidny materiał – nienasiąkliwy, odporny na ścieranie, działanie substancji chemicznych, płowienie. Nie odpryskuje nawet przy intensywnym użytkowaniu. Ułożona nawierzchnia po deszczu nie staje się śliska (w przeciwieństwie do kostki bazaltowej).
Powierzchnia bruku może być gładka lub z fakturą. Pamiętajmy, że materiał w intensywnym kolorze nie będzie wyglądał zbyt naturalnie, a po latach wcale nie zblednie, bo jego barwa nie jest wynikiem dodania barwników.
Bruk kamienny natomiast zawsze ma szlachetny wygląd. Jego kształt jest nieregularny, powierzchnia może być łamana (szorstka i nierówna), piaskowana (szorstka, ale równa) bądź szlifowana (równa i śliska).
W ogrodach najczęściej gości granit – popularny kamień w odcieniach szarości, zieleni, żółci, czerwieni i różu – oraz bazalt – czarny lub ciemnoszary. Można też kupić bruk ze sjenitu (bardzo dekoracyjny, o barwie czarnej albo szarej) i serpentynitu (czarno-zielony lub szaro-zielony), albo wyłożyć nawierzchnię kamieniem polnym o płaskiej powierzchni.
Bruk drewniany: co warto o nim wiedzieć?
Może on mieć postać impregnowanych kostek albo krążków. Do jego produkcji używa się przeważnie drewna sosnowego, akacjowego i dębowego (to ostatnie jest najtrwalsze wśród gatunków rodzimych). Nawierzchnia taka wygląda naturalnie i doskonale wtapia się w ogród.
Nie przytłacza nawet gdy utwardzono znaczną część terenu. Drewno ma jednak niską trwałość, a gdy jest mokre, łatwo się na nim poślizgnąć. Układać należy zaimpregnowane elementy, w przeciwnym razie po kilku latach zaczną się rozpadać. W centrach ogrodniczych można nabyć zaimpregnowany materiał.
Drewniane elementy na ogrodowe nawierzchnie można uzyskać poprzez pocięcie pnia drzewa na plastry. Oczywiście tak otrzymany materiał należy zaimpregnować – w przeciwnym razie szybko ulegnie korozji biologicznej. Fot. Dreamstime |
Jak zaplanować nawierzchnie wokół domu?
Jeśli działka jest mała, najczęściej brukuje się tylko podjazd i dojście od furtki do domu – z ilością kostki nie należy przesadzać, bo jej nadmiar może sprawić, że otoczenie domu będzie wyglądało jak parking przed firmą.
Bruk starajmy się dobierać do materiałów użytych w ogrodzie. Asortyment jest ogromny, pamiętajmy, że uniwersalna jest nawierzchnia w jednym kolorze, zaś wyraziste wzory absorbują uwagę, pomniejszając przestrzeń. Podjazd jest wizytówką właścicieli, musi więc idealnie współgrać z architekturą domu oraz stylem ogrodzenia.
Z gładkich prostokątnych elementów powstanie modna, prosta nawierzchnia, pasująca do modernistycznych budynków. Elementy kamienne o nieregularnym kształcie to styl odpowiedni do wszystkich katalogowych domów stylizowanych na dworki (o zróżnicowanej bryle). Gładki materiał łatwiej będzie odśnieżać. Swobodne manewrowanie zapewni podjazd o szerokości minimum 3 m.
Przydomowy podjazd można utwardzić za pomocą kostki betonowej, kamiennej i klinkierowej. Pierwsza opcja prawdopodobnie wyjdzie najtaniej. Fot. Buszrem |
Nawierzchnie ścieżek mają zwykle mniej formalny charakter – czasem wystarczą płyty „rozrzucone” na trawniku albo niepretensjonalne alejki z kruszywa. Nie warto jednak rezygnować z utwardzania ścieżek – na rzecz założenia pokaźnego trawnika – bo wydeptana w murawie trasa do altany lub oczka wodnego zepsuje cały efekt. Standardowa szerokość ogrodowych ścieżek to 0,8 m.
Z kostek i płyt przeznaczonych na ścieżki można również wykonać schody ogrodowe (trzeba tylko wybrać chropowaty materiał). Wyglądają one najefektowniej gdy prowadzone są zakosami (rozwiązanie polecane również w bardzo stromych miejscach). Pamiętajmy, że długie schody wymagają budowania co kilka stopni spoczników (głębszych stopni), ułatwiających pokonywanie wysokości.
Na co zwrócić uwagę kupując kostkę?
Zanim dokona się zakupu, warto dokładnie zaplanować trasy ścieżek i ich szerokość oraz wielkość podjazdu. Pozwoli to określić ilość potrzebnego materiału. Pamiętajmy, że przy układaniu skomplikowanych wzorów, kostki potrzeba więcej, z uwagi na konieczność docinania. Zapas przyda się też podczas ewentualnej wymiany uszkodzonych elementów. Bruk betonowy i klinkierowy dokupiony później może różnić się odcieniem.
Warto zainwestować w dobry materiał do wykończenia nawierzchni, taki który przetrwa lata i nie straci na wyglądzie. Bruk betonowy produkuje się jako jednowarstwowy i dwuwarstwowy. Ten drugi barwiony jest tylko w warstwie licowej. Zwróćmy uwagę, by jej grubość wynosiła przynajmniej 5 mm (minimalną grubość warstwy licowej normy określają na 4 mm).
Pamiętajmy, że betonowe kostki płukane powinny zawierać jedynie naturalne kruszywo, bez domieszek barwników (zapewni to trwałość koloru).
Większość informacji na temat bruku znajdziemy na etykiecie umieszczonej na palecie. Jeśli decydujemy się na kamień, najlepiej wybrać ten lokalny, pochodzący z danego regionu – koszty transportu będą niższe. Najkorzystniej nabyć go bezpośrednio w kamieniołomie lub u producenta – bez marży pośredników.
Kostka betonowa jest stosunkowo niedroga – najtańszą, barwioną powierzchniowo, o standardowym kształcie i kolorze, można kupić już za 35 zł/m2. Bruk z uszlachetnioną powierzchnią (obijany, szczotkowany, płukany) kosztuje minimum 50 zł/m2. Bruk klinkierowy – co najmniej 80 zł/m2.
Cena kostki granitowej wynosi, zależnie od klasy i koloru, 400–950 zł/t (w przeliczeniu – 45– –110 zł/m2). Bruk drewniany okrągły o średnicy od 10 cm i grubości 10 cm, impregnowany jednostronnie metodą zanurzeniową, kosztuje 50–60 zł/m2. Za kwadratowy bruk drewniany o wymiarach 10 x 10 x 10 cm, impregnowany ciśnieniowo, zapłacimy 100–150 zł/m2.
Naturalnie wyglądającą ścieżkę można wykonać z kamieni polnych lub pojedynczych płyt kamiennych układanych na kilkucentymetrowej warstwie podsypki piaskowej. Fot. Dreamstime, Praktiker |
Jak buduje się ogrodowe trakty?
Budowa nawierzchni w ogrodzie wymaga przemyślanego planu działania i przygotowań, bo zarówno kostki, jak i płyty układa się zawsze na solidnej podbudowie z piasku i kruszywa (nigdy bezpośrednio na ziemi). Trzeba uwzględnić też przebieg różnych instalacji pod nawierzchnią oraz nadać jej odpowiedni poziom i spadek (co najmniej 2%), który zapewni szybkie odprowadzanie wody. Na większej powierzchni konieczne może być wykonanie tzw. odwodnienia liniowego, czyli zainstalowanie w nawierzchni (w trakcie jej budowy) systemu korytek przykrytych rusztami.
Prace z pewnością ułatwi projekt traktów (wykonany przez architekta krajobrazu lub firmę brukarską). Budową podjazdu powinna zająć się wyspecjalizowana ekipa, bo tu obciążenia będą znacznie większe, niż na ścieżkach (warstwy spodnie – choć niewidoczne – w największym stopniu odpowiadają za przenoszenie obciążeń).
Gdy wyznaczone są już granice nawierzchni, wykonuje się wykop (pod podjazd głębszy niż pod ścieżki – 30–40 cm). Zanim jednak ułoży się warstwy podbudowy, trzeba osadzić obrzeża na ławach z gęstego betonu. Później układa się warstwę zagęszczonego kruszywa oraz piasku. Nieco prościej wykonuje się ścieżki z bruku drewnianego.
Jeśli podłoże jest dobrze przepuszczalne, pod kostką wystarczy 5–10 cm warstwa zagęszczonego piasku. Pamiętajmy, że elementów drewnianych nie można układać zbyt blisko siebie, ponieważ pod wpływem warunków atmosferycznych pęcznieją bądź się kurczą.
Za pomocą bruku wykańcza się stopnie schodów wymurowanych z betonu. Bezpośrednio na gruncie można zaś układać bloki kamienne. Fot. Semmelrock |
Czy nawierzchnie wymagają pielęgnacji?
Niektóre rodzaje bruku wymagają impregnacji. Przeprowadza się ją przede wszystkim po to, by przedłużyć trwałość materiału, ale zabieg ten poprawia również wygląd nawierzchni. Szczególnie jest to ważne na tarasie, gdzie często przyjmuje się gości (łatwo o plamy z kawy, wina czy tłuszczu).
Produkty betonowe (kostki, płyty) po ułożeniu zazwyczaj trzeba zabezpieczyć specjalnym preparatem. Pozwoli to ograniczyć wchłanianie wody, powstawanie plam i tworzenie się wykwitów. Droższe wyroby z betonu impregnowane są w trakcie produkcji i mają mniejszą nasiąkliwość, czyli większą odporność na mróz, ścieranie czy zabrudzenie. Bruku klinkierowego nie trzeba impregnować.
Za to wśród kamieni, tylko wapień i piaskowiec wymagają zabezpieczenia. Drewno krajowe musimy bezwzględnie zaimpregnować – o ile nie zostało zabezpieczone fabrycznie. Impregnację najlepiej przeprowadzać podczas niezbyt słonecznej, suchej pogody. Prace w obrębie średniego podjazdu albo tarasu zajmą kilka godzin. Preparat rozprowadza się na powierzchni równomiernie za pomocą pędzla albo natryskowo (ewentualny jego nadmiar usuwa się ściereczką).
Większość rodzajów bruku układa się tak samo – na warstwie zagęszczonego kruszywa (o łącznej grubości 10–20 cm pod ścieżki i 20– –30 cm pod podjazdy) oraz podsypce piaskowej (ok. 5 cm). Każdy element dobija się do podłoża młotkiem gumowym, a szczeliny wypełnia piaskiem. Fot. Dreamstime |
Nawierzchnia z kostki brukowej albo płyt (betonowych, kamiennych) wymaga także uzupełniania (przeważnie raz do roku) piasku, który wypełnia szczeliny pomiędzy elementami. Ewentualny nalot organiczny (który często występuje w miejscach wilgotnych, zacienionych) usuwa się myjką ciśnieniową, a chwasty wyrastające ze szczelin – preparatem chwastobójczym (ręcznie trudno je wyrwać).
Jeśli nie kostka, to co?
Płyty. Ogrodowe nawierzchnie można utwardzić także elementami wielkoformatowymi. Producenci kostki betonowej oferują rozmaite płyty betonowe, które (podobnie jak bruk) mają różne kształty, kolory i faktury. Uszlachetniona powierzchnia upodabnia produkty do naturalnych – z drewna i kamienia.
Dość popularne są również płyty kamienne, choć ich cena jest znacznie wyższa niż betonowych. Te łamane cechuje naturalny wygląd, ale gdy po ogrodzie poruszają się osoby starsze lub na wózku inwalidzkim, nierówna nawierzchnia nie jest dobrym rozwiązaniem. Problemu tego nie ma w przypadku nieco droższych elementów ciętych.
Duże szare płyty to obecnie hit – zarówno na ścianach budynków, jak i na nawierzchniach wokół domu. Fot. Semmelrock |
Elementy ażurowe. Formę dużych płyt mają też kraty ze zbrojonego betonu, polecane na podjazdy, skarpy i brzegi zbiorników wodnych. Dzięki ażurowej konstrukcji przepuszczają wodę (nie powstają na nich kałuże). Otwory zwiększają też przyczepność nawierzchni (docenimy to zimą). Po ułożeniu wypełnia się je kruszywem albo żyzną ziemią i sieje trawę. Pamiętajmy, że użytkowanie nawierzchni z niewypełnionymi płytami grozi ich uszkodzeniem.
Podobne zastosowanie mają ażurowe panele z PVC – również wypełniane kruszywem albo żyzną ziemią. Wydają się delikatne, ale w rzeczywistości są bardzo trwałe, dzięki konstrukcji przypominającej plaster miodu. Wypusty dobrze stabilizują je w ziemi.
Kruszywo. Naturalną nawierzchnię – przepuszczającą wodę deszczową w głąb gruntu – ułożymy z kruszywa. Jej górnej warstwy nie należy jednak tworzyć z miękkich, pylących się skał (np. dolomitu), ani pokruszonych cegieł. Z kolei żwir rzeczny źle się klinuje i niewygodnie się po nim chodzi.
Pomimo że nawierzchnia z kruszywa nie jest zbyt trwała (wymaga pielęgnacji), można budować z niego również podjazdy – trzeba tylko zastosować kilka warstw materiału o różnym uziarnieniu (im wyżej, tym drobniejszy), aby dobrze się zagęścił i klinował.
Beton wylewany. Podjazd można też utwardzić poprzez wylanie betonu w deskowaniu, na warstwie tłucznia albo gruzu. Po ułożeniu należy go przez kilka dni chronić przed wysychaniem.
Źródło: Magazyn Budujemy Dom 5/2015 zdjęcie tytułowe: Lode, Praktiker |