Usuń główki, zostaw liście
Gdy tylko płatki opadną, nie zwlekaj! Natychmiast urwij lub odetnij zaschnięte główki kwiatowe, czyli pozostałości po kwiatach. Robimy to tuż nad pierwszym górnym liściem – w ten sposób zapobiegamy zawiązywaniu się nasion.
Dlaczego to takie ważne? Bo produkcja nasion osłabia cebulę – zamiast gromadzić energię na przyszły rok, roślina zużywa ją na rozmnażanie. Usunięcie główek pozwala cebuli skoncentrować się na wzroście i dojrzewaniu, co bezpośrednio przekłada się na siłę i obfitość przyszłego kwitnienia.
Nie ruszaj natomiast liści – nawet jeśli zaczynają tracić kolor, wciąż są źródłem energii dla cebuli. To one poprzez fotosyntezę odżywiają roślinę i przygotowują ją do kolejnego sezonu.
Nie przegap! ▶ Nowe trendy ogrodowe na 2026 rok ogłoszone. Te odmiany wygrały Konkurs Roślinnych Nowości 2025
Kiedy można usunąć liście tulipanów?
Liście tulipanów należy zostawić aż do momentu ich całkowitego zaschnięcia. Nie przyspieszaj tego procesu i nie wiąż ich w pęczki – to nie poprawia estetyki rabaty, a szkodzi roślinie. Dopóki liście są zielone, cebula nadal się „karmi”. Ich naturalne zżółknięcie to znak, że proces dojrzałości został zakończony.
Podlewanie i nawożenie tulipanów po kwitnieniu – nie przestawaj za wcześnie
Nawet po przekwitnięciu tulipany wciąż potrzebują troski. Systematyczne podlewanie i delikatne nawożenie wspomagają regenerację cebul. Wystarczy raz w tygodniu zastosować nawóz do roślin cebulowych i pilnować, by gleba nie przesychała. To inwestycja, która zwróci się z nawiązką.
Lista zakupów ▶ Przygotuj ogród na jesień. Te produkty sprawdzą się we wrześniu idealnie
Czy trzeba wykopywać cebulki tulipanów?
Wykopywanie nie jest obowiązkowe, ale często wskazane. Zwłaszcza gdy cebule rosną w ciężkiej, gliniastej ziemi lub gęsto posadzonym miejscu. Wykopujemy je dopiero, gdy liście całkowicie zżółkną. Przechowujemy cebulki w przewiewnym, zacienionym miejscu aż do jesieni. W lżejszej glebie mogą pozostać w ziemi przez kilka lat, choć po czasie mogą kwitnąć mniej obficie.
Zdjęcie tytułowe: Jumeli / Adobe Stock