Narcyz czy żonkil?
To pytanie słyszymy kilkadziesiąt razy każdej wiosny. Odpowiedź na nie jest bardzo prosta.
Niestety to niewiele tłumaczy, więc musimy zagłębić się w skomplikowaną systematykę roślin. Narcyz (łac. Narcissus) to nazwa olbrzymiego rodzaju roślin cebulowych, do którego należy kilkadziesiąt gatunków, setki mieszańców i dziesiątki tysięcy odmian, podzielone na 12 grup. Żonkile (Narcissus jonquilla) to jeden z bardzo wielu gatunków należący do rodzaju narcyz. Ich łacińska nazwa pochodzi od francuskiego słowa: jonquille – żółty narcyz.
W potocznym nazewnictwie rośliny o białych kwiatach nazywa się narcyzami, a te o kwiatach żółtych – żonkilami. Na każdej łodydze żonkila znajduje się 2 do 6 kwiatów o delikatnym zapachu. I choć jest to ogromne uproszczenie, które najpewniej wzburzyłoby niejednego fachowca, to taki podział można przyjąć i „bezpiecznie” stosować w amatorskim ogrodnictwie.
Gdy w centrum ogrodniczym wypowiemy słowo „żonkil”, to każdy doradca skieruje nas w kierunku żółto-kwitnących narcyzów. |
Żonkile i narcyzy w doniczkach
Domowe narcyzy kwitną jeszcze przed nadejściem wiosny. Wszystko za sprawą sterownej uprawy. Hodowcy planują dokładnie termin kwitnienia cebulek, po to, aby rozpocząć sezon wcześniej. Dlatego doniczkowe narcyzy (i inne cebulowe, jak szafirki, tulipany i hiacynty) masowo pojawiają się w sprzedaży już w połowie stycznia. Na sklepowych półkach nigdy nie może być pusto. Cebulki zajmują miejsce po poinsecjach i szlumbergerach, które królowały w listopadzie i grudniu.
Przyspieszanie kwitnienia narcyzów doniczkowych prowadzi się przede wszystkim od grudnia do marca, przy czym luty i marzec to główne miesiące produkcyjne.
Doniczkowe narcyzy to przede wszystkim niskie mieszańce (do 25 cm), zwykle mają mało liści oraz krótką sztywną łodygę. Najpopularniejszymi odmianami do uprawy w doniczkach są 'King Alfred', 'February Silver', February Gold', 'Fortune'. 'Carlton', 'Tête à Tête ', 'Beau Geste', 'Pistachio', 'Camelot', 'Gold Maedal', 'Modern Art', 'Hocus' oraz 'Paperwhite' i wiele, wiele innych, gdyż co roku hodowcy wprowadzają na rynek nowe.
Kwiaty narcyzów mogą być żółte, białe, kremowe, pomarańczowe, a nawet w lekkim odcieniu różu. Szczególnie urokliwe są dwubarwne kwiaty oraz te o delikatnym, słodkim zapachu. |
Po kupnie i przyniesieniu cebulek do domu możesz zdecydować czy uprawiać je na zewnątrz (na balkonie i tarasie) czy w pomieszczeniu. Na balkon wynieś je tylko wtedy, jeśli temperatura powietrza utrzymuje się na plusie.
Rośliny ze sklepów przez kilka dni w sklepie stały w temperaturze około 20 stopni, dlatego też mogłyby nie przetrwać nagłych mrozów, jednak po kilku dniach aklimatyzacji na zewnątrz (a nocach wewnątrz), niewielkie przymrozki nie będą im groźne. Narcyzy z grupy Tazetta są bardzo wrażliwe na przymrozki! Okazy przeznaczone do uprawy w domu pielęgnuj według zasad opisanych poniżej.
Pędzenie cebul
Jeśli kupiłeś cebulki na jesieni (lub w czasie zimy) i chcesz, aby narcyzy zdobiły Twoje mieszkanie, musisz się trochę napracować i wykazać cierpliwością. Aby cebulka wytworzyła liście i pęd kwiatowy musi „leżakować” przez 8 tygodni w chłodzie i ciemności. W tym czasie pędy wyrastają zazwyczaj do wysokości 5 cm, nie powinny być dłuższe niż 7 cm.
Niektóre narcyzy z grupy Tazetta nie wymagają okresu chłodu do przyspieszonego kwitnienia. Dotyczy to przede wszystkim narcyzów Paperwhite i najbardziej znanej odmiany Ziva.
Fot. iBulb |
Pielęgnacja kwitnących narcyzów
Wiele osób twierdzi, że uprawa narcyzów w doniczkach jest trudna. Jednak naszym zdaniem to nieprawda! Są banalnie proste i prawie bezobsługowe. Ich pielęgnacja ogranicza się do zaledwie kilku zasad, oto one:
► Podłoże i przesadzanie
Po zakupie narcyzów warto przesadzić do nowej, większej doniczki. Pojemniki produkcyjne zwykle są bardzo małe, a podłoże w nich zawarte nie starcza na odpowiednie odżywienie cebul i zgromadzenie odpowiedniej ilości „zapasów” na kolejny sezon. W przypadku uprawy na zewnątrz doniczka powinna mieć około 25 cm głębokości i kilku cm warstwę drenażu na dnie.
Podłoże powinno być żyzne i przepuszczalne – można wykorzystać uniwersalną ziemię ogrodniczą. Jeśli nie planujemy wykorzystania cebulek w kolejnym sezonie, narcyzy możemy potraktować jako rośliny sezonowe. Wtedy ich przesadzanie do większej doniczki nie jest konieczne.
► Światło i temperatura
Po przyniesieniu cebulek ze sklepu ustawiamy je w jasnym miejscu, ale nie bezpośrednio na słońcu. Do pełnego nasłonecznienia rośliny muszę się przyzwyczaić kilka dni. Jeśli mamy możliwości nasze cebulki powinny stać w temperaturze około 10 stopni, dopóki na pędach nie pojawią się ich pąki kwiatowe. Gdy pąki zaczną nabierać kolorów, przenosimy rośliny do temperatury maks. 16 stopni.
W mieszkaniu trudno jest jednak regulować temperaturę, dlatego też można narcyzy trzymać w temp. pokojowej – 20-23 stopnie, jednak należy liczyć się z tym, że ich kwitnienie będzie bardzo krótkie, a wzrost liści przyspieszony. Takie rośliny będą bardzo słabe i najpewniej nie przezimują.
► Podlewanie i nawożenie
Kwitnące narcyzy potrzebują stale wilgotnego podłoża, jeśli przeschnie, odbije się to negatywnie na wyglądzie kwiatów. Nie może jednak być zbyt mokre, gdyż cebule wtedy łatwo gniją.
Podczas nawadniania należy podlewać podłoże, a nie cebule. Wodę można wlewać też do podstawki lub osłonki. Rośliny w czasie kwitnienia warto zasilać raz na dwa tygodnie wysokopotasowym nawozem do roślin kwitnących.
Fot. iBulb |
Co zrobić z narcyzami po kwitnieniu?
Gdy ostatnie kwiaty przekwitną, wycinamy ich łodygi tak nisko, jak to możliwe. Nie wycinamy liści, bo będą one jeszcze potrzebne cebulkom do zgromadzenia energii na przyszły rok! Z cebulkami możemy postąpić na dwa różne sposoby:
1. Przechować i posadzić na jesieni
Roślinę podlewamy bardzo oszczędnie, do czasu aż ostatnie liście najpierw żółkną, a później zaschną. Wtedy wyjmujemy cebulkę z doniczki i pozwalamy jej obeschnąć. Straci ona wtedy wszystkie korzenie. Po około 3 tygodniach cebulki są już gotowe do przechowywania.
Aż do jesieni powinny przeleżeć w suchym i przewiewnym miejscu, przysypane piaskiem lub trocinami. W październiku można je posadzić do gruntu lub do doniczki na tarasie. Tam przezimują i zachwycą nas na wiosnę.
2. Posadzić na wiosnę bez przechowywania
To opcja dla „zabieganych”. Po przekwitnięciu cebulki można posadzić od razu do ogrodu. Narcyzy to rośliny wieloletnie i przy odrobinie szczęścia (jeśli z powrotem nie nadejdą mrozy) rośliny zakończą ten sezon w gruncie. Ich liście naturalnie zaschną. Cebulek nie trzeba wykopywać. Powinny zakwitnąć w kolejnym sezonie – na wiosnę.
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcia: Flower Council Holland / funnyhowflowersdothat.co.uk