Dlaczego bryła korzeniowa staje się twarda?
W małej doniczce system korzeniowy nie ma dokąd rosnąć, więc zaczyna się ciasno spiralnie układać. Z czasem korzenie całkowicie wypełniają przestrzeń, wypychają podłoże, ograniczają dostęp wody i powietrza. Taka zbita bryła utrudnia roślinie rozwój, a nawet może prowadzić do jej stopniowego zamierania.
Przesadzanie to konieczność, ale często nie wystarcza – zbite korzenie trzeba przygotować do życia w nowym, świeżym podłożu.
🟢 Ogrodowa lista zakupów: Co warto kupić w czerwcu? Polecamy: nawozy, preparaty, podłoża, dekoracje, narzędzia i książki
Metoda 1. Delikatne nacięcia nożem lub sekatorem
Jeśli bryła jest naprawdę twarda i nie da się jej rozluźnić ręcznie, warto sięgnąć po ostre narzędzie. Nie chodzi o brutalne cięcie, ale o kontrolowane działania, które pomogą przerwać spiralny wzrost korzeni.
Jak to zrobić?
-
Użyj ostrego noża ogrodniczego lub małego sekatora.
-
Wykonaj 3-4 pionowe nacięcia wzdłuż bryły, sięgające na głębokość około 1-2 cm.
-
Jeżeli na spodzie widać gęstą spiralę, można ją lekko rozciąć w kształcie litery "X".
Uwaga! Przy tej metodzie pamiętaj też, by wyciągnąć wszystkie korzenie, które się w ten sposób odcięło oraz to, że cięcie powoduje rany – zaczekajmy kilka godzin z moczeniem ich (podlewaniem).
Metoda 2. Rozluźnianie przez namoczenie
Czasem wystarczy woda, by z pozoru twarda bryła odzyskała sprężystość. Namaczanie sprawdzi się szczególnie w przypadku roślin o delikatnych korzeniach – jak paprocie, fikusy czy skrzydłokwiaty.
Jak to zrobić krok po kroku?
-
Przygotuj większe naczynie z letnią wodą (np. wiadro lub miska).
-
Zanurz całą bryłę korzeniową na 15-20 minut.
-
Po wyjęciu ostrożnie rozluźnij korzenie palcami – będą bardziej elastyczne i mniej podatne na złamania.
-
Usuń część starego podłoża i przełóż roślinę do nowej doniczki z warstwą świeżej ziemi.
O czym jeszcze warto pamiętać?
Po rozluźnieniu bryły i przesadzeniu do nowego pojemnika należy dobrze docisnąć podłoże, aby roślina nie "pływała". Przez kilka pierwszych dni warto ją chronić przed słońcem i nie podlewać intensywnie – to czas na regenerację.
Rozplątanie przerośniętych korzeni to prosty, ale ważny krok, dzięki któremu roślina nie tylko przetrwa przesadzanie, ale też odzyska wigor i piękny wygląd. Wystarczy odrobina ostrożności i znajomość sprawdzonych sposobów.
Zdjęcie tytułowe: LeviaUA / AdobeStock