Skąd wziął się pomysł na fusy jako sposób na kleszcze?
W ostatnich latach pojawiło się wiele publikacji sugerujących, że rozsypanie fusów z kawy w ogrodzie odstraszy kleszcze. Według tych porad, intensywny zapach kawy miałby skutecznie odstraszać pajęczaki, zniechęcając je do przebywania w pobliżu domów, tarasów czy ogrodowych rabat. Brzmi kusząco? Niestety, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.
Czy fusy z kawy naprawdę odstraszają kleszcze?
Nie ma żadnych wiarygodnych badań, które potwierdzałyby skuteczność fusów z kawy w walce z kleszczami. To popularny mit, który – choć często powielany w Internecie – nie znajduje oparcia w nauce. Kleszcze kierują się przede wszystkim zapachem wydychanym przez ludzi i zwierzęta oraz ich temperaturą ciała, a nie aromatem organicznych resztek. Rozsypywanie fusów w ogrodzie nie stanowi więc realnej bariery ochronnej przed tymi groźnymi pasożytami.
Co więcej, takie złudne poczucie bezpieczeństwa może być niebezpieczne. Osoby, które polegają wyłącznie na niepotwierdzonych metodach, ryzykują zdrowiem swoim i swoich bliskich, narażając się na choroby odkleszczowe, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu.
🟢 Zobacz trendy ogrodowe sezonu 2025: aranżacje, kompozycje, inspiracje
Dlaczego nie warto wierzyć we wszystko, co znajdziecie w Internecie?
Wiele internetowych porad bazuje na niesprawdzonych informacjach lub półprawdach. Artykuły o "magicznych" właściwościach domowych sposobów często powstają bez konsultacji z ekspertami. Zamiast ślepo ufać takim sugestiom, warto sięgać po rzetelne źródła wiedzy i stosować metody, które faktycznie mają potwierdzoną skuteczność.
W przypadku ochrony przed kleszczami podstawowe znaczenie ma regularne koszenie trawnika, usuwanie wysokich chwastów, sadzenie roślin odstraszających (takich jak lawenda, mięta czy czosnek niedźwiedzi) oraz stosowanie środków ochronnych zatwierdzonych przez specjalistów. Kluczowa jest także codzienna kontrola ciała po powrocie z ogrodu lub spaceru.
Zdjęcie tytułowe: Monthira, Oleksandr / Adobe Stock