Czy sypanie fusów z kawy pod borówki i inne rośliny kwasolubne naprawdę ma sens?

Kwasowość fusów z kawy – fakt czy mit? 

Na pierwszy rzut oka wydaje się to logiczne – kawa smakuje kwaskowato, a więc i fusy powinny „zakwaszać” glebę. Tymczasem pomiar pH fusów z kawy wykazuje odczyn na poziomie 5,5–6,2, co oznacza, że są one lekko kwaśne lub obojętne. To za mało, by sprostać wymaganiom roślin kwasolubnych takich jak borówka wysoka, która najlepiej czuje się w glebie o pH 3,8–4,5.

W rzeczywistości fusy z kawy bardziej nadadzą się pod rośliny o umiarkowanych wymaganiach kwasowych – jak maliny czy truskawki – niż pod borówki, które potrzebują znacznie bardziej zakwaszonego środowiska.

To się przyda

Kwasomierz pH-metr glebowy | Target

Nawóz Yara Complex Mila – 5 kg | Hydrokompleks

Mączka Bazaltowa – 8 kg

Nawóz Do Ogrodu 2w1, Osmocote Długodziałajacy – 1,25 kg

Fusy nie zakwaszą gleby pod borówki – co zatem stosować? 

Jeśli chcemy rzeczywiście zakwasić ziemię pod borówki lub inne rośliny kwasolubne, warto sięgnąć po profesjonalne rozwiązania, takie jak siarczan amonu, siarkowanie gleby lub gotowe zakwaszacze dostępne w sklepach ogrodniczych. Takie środki gwarantują osiągnięcie pożądanego odczynu gleby bez ryzyka związanego z „eksperymentowaniem”.

Porady o zakwaszaniu gleby fusami to przykład półprawdy – fusy mogą wspierać rozwój mikroorganizmów i zwiększać retencję wilgoci w glebie, ale nie wystarczą jako samodzielny środek zakwaszający.

Fusy z kawy jako źródło materii organicznej 

Mimo to fusy z kawy nie są bezwartościowe w ogrodzie. Wzbogacają glebę w materię organiczną, przyciągając dżdżownice i poprawiając strukturę podłoża. Drobna frakcja kawowych resztek dobrze sprawdza się jako składnik kompostu czy jako cienka warstwa ściółki.

W permakulturze fusy są często wykorzystywane jako „zielona” frakcja w tzw. ogrodach warzywnych typu „lasagna” – warstwowych rabatach, gdzie wraz z innymi składnikami pomagają budować próchnicze, żyzne podłoże.  

Fusy z kawy – jak używać ich bezpiecznie? 

Z umiarem i z głową – to podstawowa zasada, jaką należy kierować się przy wprowadzaniu fusów do ogrodu.

• W nadmiarze mogą utrudniać napowietrzanie gleby i zablokować rozwój siewek, jeśli zostaną wmieszane bezpośrednio w glebę.
• Najlepiej stosować je powierzchniowo, jako cienką warstwę ściółki, która z czasem ulegnie rozkładowi.
• Warto również dodawać je do kompostownika – tam w towarzystwie resztek roślinnych i innych odpadów organicznych stworzą wartościowy kompost.

Fusy z kawy to cenny dodatek organiczny, ale nie cudowny eliksir na zakwaszenie gleby pod rośliny takie jak borówka wysoka. Korzystajmy z nich świadomie, wspierając życie biologiczne gleby i poprawiając jej strukturę, ale nie liczmy na szybkie obniżenie pH w ogrodzie.

Zdjęcie tytułowe: LifeMedia / Adobe Stock