|
Aksamitki to rośliny pochodzące z Ameryki; niezwykle łatwe w uprawie. Lubią słoneczne stanowiska, odstraszają pasożytujące owady i skutecznie zabijają nicienie bytujące w glebie. Warto sadzić aksamitki z czosnkiem, aby jeszcze lepiej wykorzystać właściwości tych roślin. Aksamitki pomogą pozbyć się nicieni, które mogłyby się przedostać do ząbków czosnku, a czosnek odstraszy ślimaki, które wprost uwielbiają objadać aksamitki. Wcześnie zasiane aksamitki kwitną od końca kwietnia aż do przymrozków. Co ciekawe, w Gruzji kwiaty aksamitek zbiera się dopiero po przymrozkach.
Wytrawnie czy na słodko?
Na Kaukazie Południowym suszone płatki aksamitki wzniesionej (Tagetes erecta) oraz kilku innych gatunków używa się jako przyprawy – szafranu imerytyńskiego – i dodaje do mieszanek przyprawowych, na przykład chmeli-suneli. Aksamitka rozpierzchła (Tagetes patula) w Meksyku dodawana jest do ciasteczek i używana do tradycyjnych dekoracji na Día de Muertos – Dzień Zmarłych. Natomiast w Nepalu i Indiach aksamitki są symbolem radości i zdobią sale weselne. Aksamitka błyszcząca (Tagetes lucida) nazywana jest meksykańskim estragonem, zaś aksamitka drobna (Tagetes minuta) – czarną miętą; ich liście używane są do przyprawiania ciężkich dań mięsnych i ziemniaczanych.
Aksamitki, choć wytrawne w smaku jak skórka grejpfruta, świetnie się sprawdzają również w słodkich potrawach. Aksamitka wąskolistna (Tagetes tenuifolia) moim zdaniem jest mniej gorzka niż inne aksamitki. Ponadto aksamitki zawierają dużą ilość luteiny, a także kwercetyny i rutyny, zatem stanowią naturalny suplement diety wspomagający wzrok. Przed użyciem dużej ilości aksamitek warto sprawdzić na niewielkiej porcji, czy nie wywołują u nas uczulenia.
Tekst i zdjęcie tytułowe: Małgorzata Kalemba Drożdż – dr biochemii, autorka kulinarnego bloga „Trochę Inna Cukiernia”. Laureatka AIG Prix Międzynarodowej Akademii Gastronomicznej. Autorka kulinarno-botanicznej encyklopedii: „Jadalne kwiaty”. |