Forsycja jest piękna, pyszna i zdrowa!
W okresie kwitnienia forsycja faktycznie wyróżnia się wśród innych krzewów – jest niedorzecznie wręcz pozytywnym, radośnie żółtym kleksem na tle zielonej gęstwiny, widocznym już z daleka. Nie da się jej przegapić!
Ten szalony wysyp tysiąca kwiatów to nie tylko zresztą sposób natury na poprawienie nastrojów w okolicy – to także idealna okazja do wykorzystania tego, co w forsycji najlepsze. A ma ona do zaoferowania witaminę C i flawonoidy: antocyjany, kwercetynę, a przede wszystkim rutynę, która bardzo dobrze radzi sobie ze wzmacnianiem naczyń włosowatych. Uszczelniając je, poprawia elastyczność skóry, co brzmi jak działanie upiększające (i takie też jest), ale przede wszystkim wiąże się ze zmniejszeniem obrzęków i opuchlizny. Do tego rutyna ma właściwości antyoksydacyjne, a więc zwalcza wolne rodniki, czyli niesparowane atomy tlenu w organizmie, które niszczą prawidłową strukturę komórek ciała. I to już z pewnością wystarczy, by z kwiatów forsycji przygotowywać wyciągi wodne, olejowe, nalewki i wina.
Poza tym wszystkim kwiaty forsycji są pyszne! Mają delikatny, słodko-gorzkawy smak i najlepiej sprawdzają się na surowo: w sałatkach, makaronach i na kanapkach. Kromka pszennego chleba z masłem, plasterkiem pomidora i soczyście żółtymi płatkami kwiatów forsycji to nowa definicja przesmacznej prostoty. Koniecznie też przygotuj kwiaty w cieście naleśnikowym lub tempurze.
Co jeszcze możesz upichcić dzięki hojności krzewu forsycji? Jeśli uda ci się zebrać sporo kwiatów, zrób marmoladę!
Przepis na marmoladę z kwiatów forsycji
Składniki
- 4 cytryny
- 4 szklanki świeżych kwiatów forsycji
- 250 g cukru
- 1 łyżeczka pektyny
Przygotowanie
- Cytryny obierz ze skórek, poprzekrawaj na mniejsze części, usuń pestki i włóż do garnka. Dodaj kwiaty forsycji i smaż przez 15–20 minut. Nie musisz wyrywać płatków z szypułek – zmiękną podczas gotowania, ale uważaj na kawałki gałązek, które mogłyby trafić do garnka. Z mieszaniny cytryn i forsycji uzyskasz żółtobrunatnawą papkę – to naturalne, płatki kwiatów ciemnieją pod wpływem wysokiej temperatury.
- Do garnka wsyp cukier i pektynę, wymieszaj i smaż przez kolejne 30 minut na wolnym ogniu, po czym zdejmij z palnika i odstaw do ostygnięcia.
- Po odparowaniu nadmiaru płynu i ostudzeniu cukrowo-kwiatowa masa stanie się bardziej zwarta. Taką umieść w blenderze i porządnie zmiksuj.
- Marmolada jest gotowa, ale żeby ją zapasteryzować, będziesz musiała jeszcze raz ją podgrzać. Gorącą przełóż do również gorącego, wyjętego z piekarnika słoika. Zakręć go, odwróć do góry dnem i zaczekaj, aż całkowicie ostygnie.
Smacznego!
Co można zrobić z forsycjową marmoladą?
Przede wszystkim jest doskonała do chałki z masłem, ale – jak każda marmolada – najlepiej sprawdzi się do przełożenia ciast i wypełnienia pączków. Dodawaj ją też do herbaty zamiast miodu. A nawet zrób sobie forsycjowego drinka: łyżkę marmolady porządnie zmiksuj z rumem i z kwaśnym sokiem – jabłkowym lub porzeczkowym.
"Smak Dzikich Roślin" to ponad 100 przepisów na potrawy sezonowe z wykorzystaniem nieoczywistych roślin rosnących blisko Ciebie. Książka Patrycji Machałek pozwoli ci odkryć właściwości nietypowych ziół, dowiesz się z niej liście jakich drzew idealnie urozmaicą domowe menu, znajdziesz inspiracje do kulinarnych eksperymentów i zaskoczysz znajomych o każdej porze roku. |