Forsycje (Forsythia) to ozdobne krzewy z rodziny oliwkowatych pochodzące z Chin. Do Europy zostały przywiezione przez Roberta Fortune’a, niesławnego „łowcę roślin”, który znany jest przede wszystkim z wykradzenia Chińczykom tajemnicy czarnej herbaty i zaimplementowania przemysłu herbacianego do Indii. Te rozkwitające na żółto krzewy zostały nazwane na cześć szkockiego botanika Williama Forsytha, naczelnego ogrodnika króla Jerzego III, jednego z członków założycieli Królewskiego Towarzystwa Botanicznego.
Małgorzata Kalemba-Drożdż zdradza dwa przepisy na dania z wykorzystaniem kwiatów forsycji.
Najpopularniejszym w Polsce gatunkiem forsycji jest forsycja pośrednia (F. x intermedia); to krzyżówka forsycji zwisłej (F. suspensa) i zielonej (F. viridissima). Jej liczne żółte kwiaty o czterech długich płatkach widowiskowo ożywiają wczesno wiosenne ogrody i parkany.
Chimeryczny smakołyk
Długo nie mogłam dojść do porozumienia z forsycjami jako surowcem kulinarnym – niestety miałam pecha i cały czas trafiałam na wyjątkowo gorzkie egzemplarze. Żeby zjeść z przyjemnością danie z dodatkiem forsycji warto popróbować kilku krzewów, żeby znaleźć ten najmniej gorzki, a przede wszystkim obrywać same korony bez dna kwiatowego.
Napar z kwiatów forsycji ma dość zaskakująco przyjemny owocowy smak, choć kwiaty zbierane w chłodne dni rozczarowują zupełnym brakiem aromatu.
Warto włączyć kwiaty forsycji do diety jako wiosenny suplement bogaty w rutynę (cukrowa pochodna kwercetyny) i karotenoidy. Stosowanie forsycji zwisłej (głównie niedojrzałych owoców) jest ugruntowane w tradycyjnej medycynie chińskiej – od 4000 lat uznawana jest za jedno z pięćdziesięciu podstawowych ziół leczniczych.
Forsycje zawierają pinorezynol, fillirynę (w liściach), forsytozyd A (w owocach), forsytynę, a także syringinę (w korze), dzięki czemu wykazują działanie przeciwzapalne, neuroprotekcyjne, moczopędne, rozkurczowe, przeciwmiażdżycowe, hepatoprotekcyjne i przeciwcukrzycowe.
Fot. Małgorzata Kalemba-Drożdż
Koktajl z pokrzywy i forsycji
SKŁADNIKI: garść młodych liści pokrzywy (Urtica dioica), garść kwiatów forsycji (Forsythia × intermedia), nieduży dojrzały banan, sok z połowy cytryny, sok tłoczony z jabłek do 400 ml
PRZEPIS: Pokrzywę zbieraj w rękawiczkach, bo niezależnie od tego, jak jest młoda, zawsze parzy. Dokładnie opłucz w zimnej wodzie. Kwiaty forsycji oberwij z gałązek, starając się usunąć zielone części. Zmiksuj wszystkie składniki na gładki koktajl i od razu wypij.
Fot. Małgorzata Kalemba-Drożdż
Forsycjowe masło na słodko i na ostro
SKŁADNIKI: 1 szklanka kwiatów forsycji, kostka masła, 1 łyżeczka startego chrzanu, szczypta soli, 50-80 g cukru pudru, sok z połowy cytryny
PRZEPIS: Kwiaty forsycji oberwij z gałązek, dokładnie usuwając zielone części. Masło wyjmij z lodówki, żeby zmiękło. Kwiaty forsycji utrzyj w makutrze lub blenderze z opcją mielenia. Moim zdaniem użycie makutry pozwala na szybsze i dokładniejsze utarcie większych ilości kwiatów. Dokładnie utrzyj forscyję z masłem.
Do porcji pikantnej dodaj szczyptę soli i świeżo starty chrzan. Dokładnie wymieszaj.
Do porcji słodkiej dodaj cukier i sok z cytryny. Utrzyj na puszysty krem, którego możesz użyć jako bazy do przygotowania słodkich babeczek lub kremu do ciastek.