Lawenda bez kwiatów? Wystarczy 1 produkt z kuchni, by to zmienić
Lawenda to jeden z tych krzewów, które cieszą oko i zmysły nie tylko pięknym wyglądem, ale też intensywnym zapachem. Gdy jednak roślina słabo kwitnie, łatwo popaść w frustrację – przecież miała być ozdobą ogrodu lub balkonu! Problem często tkwi nie w samym stanowisku czy błędach pielęgnacyjnych, ale... w zbyt ubogiej glebie.
Lawenda, choć odporna i mało wymagająca, potrzebuje odpowiednich składników odżywczych, by zawiązywać pąki kwiatowe. I właśnie tu z pomocą przychodzi pewien kuchenny produkt.

🟢 Ogrodowa lista zakupów: Co warto kupić w czerwcu? Polecamy: nawozy, preparaty, podłoża, dekoracje, narzędzia i książki
Banany – a konkretnie ich skórki – mogą diametralnie odmienić kondycję Twojej lawendy. Skórki bananów są bogate w potas, fosfor i magnez, czyli dokładnie te pierwiastki, które lawenda potrzebuje, by zawiązywać kwiaty i intensywnie kwitnąć.
Potas wpływa na obfitość kwitnienia i intensywność koloru kwiatów. Fosfor stymuluje rozwój korzeni i kwiatostanów, a magnez wspomaga fotosyntezę, poprawiając ogólną kondycję rośliny. Naturalny nawóz ze skórek bananów działa wolniej niż gotowe preparaty z ogrodniczego, ale jest bezpieczny, tani i ekologiczny.
Domowa odżywka dla lawendy. Jak przygotować nawóz pobudzający kwitnienie lawendy?
Sposób wykonania nawozu jest banalnie prosty. Skórkę z dojrzałego banana pokrój na mniejsze kawałki i zalej letnią wodą w proporcji 1:3 (czyli jedna część skórek na trzy części wody). Tak przygotowaną mieszankę odstaw na 24–48 godzin w ciepłym miejscu – w tym czasie najcenniejsze składniki odżywcze przenikną do wody.
Po odcedzeniu powstały płyn możesz używać do podlewania lawendy u nasady, najlepiej raz na dwa tygodnie w okresie od maja do lipca. Nie przesadzaj z częstotliwością – lawenda nie lubi zbyt wilgotnej i zasobnej gleby. Pamiętaj, że najlepsze efekty daje stosowanie odżywki w słoneczne dni, gdy gleba jest lekko wilgotna.
Kiedy i jak stosować odżywkę z bananów do lawendy?
Nawóz z bananów warto wprowadzić do pielęgnacji lawendy już wczesną wiosną, gdy zaczyna ona wypuszczać nowe pędy. Regularne podlewanie co 10–14 dni pozwoli roślinie zgromadzić odpowiednią ilość składników do zawiązania pąków.
Jeśli zastosujesz odżywkę zbyt późno – np. w sierpniu – nie licz na spektakularne kwitnienie w tym sezonie. Roślina może co najwyżej wzmocnić liście i przetrwać lepiej zimę, ale na kwiaty trzeba będzie poczekać do kolejnego roku.
Pamiętaj, że to nie cudowny eliksir – jeśli lawenda rośnie w cieniu, w zbyt ciężkiej i wilgotnej ziemi albo nie była przycinana po kwitnieniu, nawet najlepszy nawóz niewiele zdziała.
Bananowa odżywka to wsparcie – nie panaceum
Lawenda to roślina, która potrafi odwdzięczyć się setkami pachnących kwiatów, jeśli tylko zadbamy o jej podstawowe potrzeby. Jedną z nich jest dostarczenie odpowiednich składników mineralnych – a te z powodzeniem można uzupełnić naturalnym nawozem z kuchni, czyli skórkami z bananów.
Ten banalnie prosty trik może okazać się naturalnym wsparciem w Twoim ogrodzie czy na balkonie. Nie tylko pobudzisz lawendę do kwitnienia, ale także zrobisz to ekologicznie i bez wydawania pieniędzy.
Zdjęcie tytułowe: meteoritka / Adobe Stock