Ważne jest, aby pamiętać, że to dość trudne do ściągnięcia owady, które pojawiają się na przełomie maja i czerwca. Natomiast inne, większe odpowiedniki z mniejszymi, gorzej wykształconymi skrzydełkami żerują we wrześniu na jeleniach i sarnach. Co o nich wiemy? Sprawdźcie koniecznie, jakich błędów nie popełniać!
Czym jest "latający kleszcz" inaczej strzyżak sarni? Czy naprawdę jest kleszczem?
Nie, strzyżak sarni to zdecydowanie nie jest krewny kleszcza. Jest to muchówka i jest kuzynką komarów, bzyków, much domowych, much plujek czy gzów. To rodzina narzępikowatych, którą można spotkać na całym świecie. Ich cecha charakterystyczną (strzyżaków) jest to, że odżywiają się krwią.
To owady, które pasożytują na znacznie większych zwierzętach. Mają dość silny pancerzyk, który pod wpływem nacisku palca nie rozpada się. Ciekawostką jest, iż strzyżak sarni pojawia się często na ludzkiej skórze przez przypadek, dość zmylony. Są bowiem przystosowane do spijania krwi saren czy jeleni, natomiast nie tolerują ludzkiej krwi.
Gdzie można go najczęściej napotkać? Własne doświadczenia i obserwacje
Już teraz warto przestrzec i dowiedzieć się, gdzie można najczęściej stanąć oko w oko ze strzyżakiem sarnim. Jego występowanie nasila się od czerwca i bardzo często jest mylony z pospolitymi muchami.
Kwadratowy kształt ułożenia ciała wraz ze skrzydełkami może pomóc nam szybko zweryfikować, z czym mamy do czynienia. Jeżeli wybieracie się do lasu czy parku, gdzie przeważają drzewa iglaste, istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że znajdziecie tam chmarę strzyżaków.
Niestety problem pojawia się, gdy zachodzicie w wysokie trawy oraz lasy liściaste. Tam możecie się spodziewać sporej ilości, która jest bardzo natarczywa i nieustępliwa. Niestety czepiają się odnóżami do skóry, a następnie zrzucają skrzydełka, gdy tylko odnajdą potencjalnego żywiciela.
Pamiętajcie, aby na przechadzkę wybierać komfortowe i śliskie ubrania, które zapobiegną wgryzaniu się insektów w skórę.
Strzyżak leśny przyczepia się dość mocno i bardzo trudno "odrywa" się go za pomocą palców. Pęseta czy kombinerki bywają potrzebne, gdyż nóżki, na których znajdują się małe haczyki, głęboko wnikają w skórę.
W jaki sposób zabezpieczyć się przed strzyżakiem sarnim?
Strzyżak sarni nie lubi olejków eterycznych - tych naturalnych, dość intensywnych. Zaliczają się do nich bezpośrednio olejek goździkowy, eukaliptusowy, z mięty pieprzowej oraz lawendowy. Możemy je stosować naprzemiennie lub połączyć 2 lub 3, dla wzmocnienia efektu ich działania.
Goździkowy ma właściwości antybakteryjne oraz odkażające, lawendowy tonizuje skórę, działa lekko ściągająco, natomiast miętowy ma właściwości przeciwzapalne, przeciwgrzybicze i przeciwbólowe. Nie decydujmy się na ciemne ubrania, a w szczególności te w kolorze brązowym.
Przyciągają owady, lekko przypominając sierść dorosłych jeleni czy saren. Jak wspomniałam powyżej, powinny byś śliskie, z materiałów, które przypominają te wodoodporne. Obowiązkiem jest również związanie włosów oraz czapka.
Wszystkie panie, które mają długie i gęste włosy - przestrzegam. Usunięcie tych osobników ze skóry głowy może być nie lada wyzwaniem. Czapka z daszkiem będzie świetnym zabezpieczeniem.
Zdjęcie okładkowe: Juwee /AdobeStock