Jak prawidłowo czyścić liście kwiatów doniczkowych zimą?
Rośliny doniczkowe wymagają zwiększonej pielęgnacji w okresie jesienno-zimowym zwłaszcza wtedy, gdy następuje zwiększony okres grzewczy. Pracujące grzejniki przez kilka miesięcy potrafią nieco zaburzyć funkcjonowanie niektórych roślin. Zbyt suche powietrze oraz nieodpowiednia temperatura sprawia, że musimy troszczyć się o nie ze zdwojoną siłą. Nie inaczej jest z liśćmi, które powinny być przecierane za pomocą wilgotnej ściereczki, która wcześniej była zamoczona w letniej wodzie. Dzięki temu kurz i inne nieczystości z łatwością zejdą z powierzchni.
Innym sposobem jest także użycie mleka o niższej zawartości tłuszczu czy nieprzefiltrowanego piwa. Pamiętajcie, aby rozcieńczyć taką mieszankę wodą w proporcji 1:1. Podczas odświeżania i pielęgnowania tej części roślin, warto uzbroić się w olejek Neem, który w naturalny sposób chroni je. Ma właściwości owadobójcze i grzybobójcze, co sprawia, że to jedna z najskuteczniejszych, naturalnych metod ochrony.
Podczas mycia i nanoszenia olejku należy używać delikatnej ściereczki bawełnianej lub gąbeczki. Najlepiej, aby były to naturalne materiały, które nie będą rysować i ranić powierzchni liści. Co ważniejsze, po każdorazowym oczyszczaniu, musimy dokładnie wysuszyć je, aby nie doprowadzać do rozwoju patogenów na powierzchni, zwłaszcza w ciepłym i ogrzewanym pomieszczeniu. Wystarczy na koniec przetrzeć suchą chusteczką, aby upewnić się, że liście są odpowiednio wypolerowane.
Czy mycie roślin pod prysznicem jest dobre dla każdej z nich? Istnieje kilka warunków, które pozwalają prawidłowo czyścić roślinę w ten sposób
Taki zabieg powinno przeprowadzać co parę tygodni, w zależności od stanu rośliny. Indywidualne dostosowanie tyczy się każdej rośliny, którą opiekujemy się w domu. Kilka z nich zawsze stosuję podczas regularnej pielęgnacji:
- gdy widzę szkodniki żerujące na powierzchni staram się umieścić roślinę pod strumieniem, który ułatwi mechaniczne pozbycie się niechcianych gości – nie zawsze uda się pozbyć ich za pierwszym razem, ale jest to dobry wstęp do późniejszych działań,
- roślinę ustawiam tak, aby nie podlewać podłoża w doniczce – nie chcę ryzykować gnicia korzeni oraz rozwoju pleśni – możecie również delikatnie osłonić folią ziemię, aby woda przypadkowo nie wleciała do środka, Kolejnym krokiem jest stosowanie „prysznica z konewki”, gdzie znajduje się przefiltrowana woda,
- dodatkowo staram się, aby była to woda w temperaturze pokojowej, co zapobiegnie różnicom pomiędzy temperaturą otoczenia oraz ziemi w doniczce.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: Yura Yarema / Adobe Stock