Dlaczego warto wybrać domowy płyn do mycia szyb? Jest lepszy niż chemia?
Sklepowe płyny do mycia szyb są bardzo skuteczne – nie da się ukryć, ale trzeba pamiętać, że zawierają wiele dodatków zapachowych i substancji nabłyszczających, które nie każdemu odpowiadają i czasem mogą zostawiać smugi. Ich intensywny aromat bywa przyjemny, ale dla wrażliwszych osób może być męczący – zdarza się, że długie sprzątanie w zamkniętym pomieszczeniu powoduje podrażnienie nosa czy nawet lekki ból głowy.
Domowe preparaty do mycia to prostota, skuteczność i duża oszczędność w jednym. Ich dodatkową, często pomijaną zaletą jest też brak sztucznych zapachów, choć trzeba liczyć się z naturalną wonią octu, która jednak szybko się ulatnia.
Przepis na domowy płyn do okien
Największą zaletą domowego płynu do szyb jest niski koszt i prostota wykonania. Potrzebujesz jedynie:
- szklanki wody, najlepiej przegotowanej lub filtrowanej,
- szklanki octu spirytusowego (ok. 10%),
- kilku kropel płynu do naczyń.
Składniki wystarczy wymieszać w butelce z rozpylaczem. Ocet działa jak naturalny odtłuszczacz i neutralizator smug, płyn do naczyń usuwa zabrudzenia, a woda rozcieńcza roztwór, dzięki czemu nie pozostawia nalotu.
Jak działa w praktyce?
Domowy płyn potrafi zaskoczyć skutecznością – świetnie radzi sobie z kurzem, odciskami palców, a nawet lekkim tłustym osadem. Najlepiej sprawdza się na oknach, lustrach, szybach prysznicowych czy płytkach. Ocet dodatkowo zapobiega osadzaniu się kamienia.

O czym trzeba pamiętać?
Choć płyn z octem jest bezpieczny dla większości powierzchni szklanych i ceramicznych, nie należy stosować go na marmurze, naturalnym kamieniu czy powierzchniach wrażliwych na kwasy – może je odbarwić lub zmatowić. Przy myciu szyb samochodowych najlepiej unikać nadmiaru płynu, bo ocet w zbyt dużym stężeniu może reagować z powłokami ochronnymi.
Zdjęcie tytułowe: pingpao / AdobeStock