Dzięki tej roślinie zapomnicie o plamach na skórzanych butach zimą. Zagotujcie, zmiksujcie i wytrzyjcie
Zima nie jest łatwą porą roku. To wtedy mierzymy się z różnymi dolegliwościami i trudnościami, które nam doskwierają. Okres ten jest niezwykle potrzebny, aby wyciszyć pewne procesy na powierzchni ziemi, by niektóre z nich mogły zacząć się pod spodem. Przy silnych opadach marznącego deszczu oraz śniegu nasze okrycia wierzchnie są wystawione na spora próbę. Zwłaszcza buty, które muszą wiele znieść podczas niesprzyjających warunków. Jesteście fanami tych skórzanych? Ja również wybieram takie, które będą mogły mi służyć na lata. Mimo konserwacji oraz pielęgnacji, mogą pojawić się nieestetyczne plamy, które szpecą obuwie. Co zrobić w takim przypadku? Z reguły są specjalne preparaty, które możecie dostać w sklepach obuwniczych. ja jednak zaproponuję wam naturalny sposób, który przetestowałam już kilka lat temu. Stosuje go do dziś. Ciekawi? Poniżej wyjaśniam, o co dokładnie chodzi.
Pielęgnacja skórzanych powierzchni nie należy do najłatwiejszych. materiał ten jest jednym z trwalszych, dlatego też wiele osób decyduje się na niego. Jednak może być to kłopotliwe w wielu przypadkach. Podobnie jak z naszą skórą, musimy ją odpowiednio nawilżać oraz natłuszczać, aby nie marszczyła się i mogła zatrzymać potrzebną wilgoć wewnątrz komórek. Co w przypadku materiału używanego w obuwiu? Jest to skóra najczęściej cielęca lub z wołu. Nie możemy zapomnieć o szczotkowaniu, polerowaniu oraz nabłyszczaniu, w przeciwnym wypadku musimy liczyć się z zatarciami i zagięciami. Tworzące się zimą plamy są trudne do wybawienia, tworząc przebarwienia. Dla jednych to urok skóry, innych jednak to odstrasza. Podpowiem wam, jaki mam na to sposób. Do tej pory mnie nie zawiódł.
Jak wyczyścić skórzane buty z plam zimą? Naturalny składnik w tym pomoże
Stosowane preparaty mają nieprzyjemny zapach, który drażni wasze nozdrza? W większości wypadków to związki lotne oraz inne składniki, które nie są zbyt korzystne dla naszego zdrowia. Powinni na nie uważać zwłaszcza ci, którzy mają alergię. Należę do takich, stąd poszukiwania naturalnego remedium na tego typu problemy. Jako zagorzała miłośniczka ogrodu oraz naturalnych sposobów, postanowiłam użyć takiego, który jest w zgodzie z moją naturą. Poleciła mi go znajoma, która znała go od swojej babci. Zapewniam, że każdy z was ma nasiona potrzebnej rośliny w swojej szafce kuchennej.
Mowa tutaj o siemieniu lnianym, pozyskiwanym z lnu. To szczególna roślina, która stosowana jest pod wieloma względami. Począwszy od usprawnienia trawienia, a skończywszy na nawilżaniu. W przypadku tego ostatniego - nadaje się zarówno w kosmetyce, jak i przy czyszczeniu i odbudowie powierzchni skórzanego obuwia. Co należy zrobić? najpierw dokładnie przetrzyjcie wybrane buty, a następnie pozbądźcie się drobinek brudu i kurzu. Zagotujcie 2 łyżki siemienia lnianego w wodzie. Następnie przecedzacie mieszankę i utworzony kisiel łączycie z łyżeczką octu jabłkowego. Po dokładnym wymieszaniu nakładacie ściereczką na skórzane buty i czyścicie powstałe plamy. Odstawcie je do wyschnięcia i powtórzcie czynność w razie potrzeby.
Jak zabezpieczyć naturalnie buty przed wodą?
Buty możecie zakonserwować na wiele sposobów. Te naturalne są równie dobre i skuteczne, co preparaty kupione w sklepie. Czego najlepiej użyć? Poniżej przykłady:
- wosk pszczeli zastosujcie do skórzanych butów, aby zaimpregnować je po raz pierwszy,
- potrzyjcie wewnętrzną stroną skórki banana w celu nabłyszczenia i ochrony przed wodą,
- wykorzystajcie bezbarwną i bezzapachową wazelinę ochronną.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: Tatonka/Bits and Splits / Adobe Stock
TEMATY NA CZASIE 
Komentarze