Juka, smakołyk zza oceanu | Dwa przepisy na dania z kwiatami

Jadalne części juki

Jadalne są kwiaty, owoce i łodygi kwiatowe juki, natomiast zawartość gorzkich saponin w korzeniach i nasionach może być zbyt wysoka, by były bezpieczne do spożycia, chociaż czasem ma się pecha i nawet kwiaty juki są gorzkie. Zwykle dotyczy to dna kwiatowego i narządów generatywnych: słupka i pręcików.

Zanim zerwiesz i wykorzystasz kwiaty juki, po prostu ich spróbuj.

Jeśli zostawiają w ustach piekącą gorycz, wtedy do spożycia warto użyć samych płatków lub kwiaty przed spożyciem zblanszować i odlać wodę, a dopiero potem smażyć, dusić z warzywami, dodawać do dań jajecznych albo przyrządzić z nich zupę.

Co zrobić z juki?

Jeśli kwiaty juki są słodkie, możesz je wykorzystać na surowo i dodawać do sałatek, kłaść na kanapki, zakisić lub zamarynować na włoski sposób: w oleju. Kwiaty juki smakują jak kalarepka! Są rewelacyjnie chrupiące, słodko-zielne z lekkim kapuścianym posmakiem. Można je przechowywać w lodówce do tygodnia w szczelnym pojemniku lub na sposób amerykański: w lodówce, w misce, zalane codziennie zmienianą, zimną wodą.

Fot. Małgorzata Kalemba-Drożdż

Surówka z juki z sosem śmietanowym

SKŁADNIKI: miska kwiatów juki, kwaśna śmietana, koperek, dymka lub szczypiorek, sól, pieprz

PRZEPIS: Kwiaty juki umyj zimną wodą, dobrze osusz, usuń słupki i pręciki. Wymieszaj śmietanę z solą i posiekanymi ziołami. Połącz sos z kwiatami i podawaj sałatkę do obiadu.

Fot. Małgorzata Kalemba-Drożdż

Kiszone kwiaty juki

SKŁADNIKI: kwiaty juki, sól kamienna, przyprawy do kiszenia: czosnek, koper, chrzan, liść dębu

PRZEPIS: Do słoików włóż przyprawy i ułóż w nich ciasno słodkie kwiaty. Rozpuść 1 łyżkę soli w litrze letniej, najlepiej twardej wody (albo płaską łyżeczkę w szklance, jeżeli masz do wypełnienia tylko jeden słoik) i taką solanką zalej kwiaty. Zakręć i postukaj trochę słoikami, żeby pęcherzyki powietrza zaplątane w kwiatach mogły ulecieć, po czym dopełnij słoiki solanką. Zakręć szczelnie i odstaw na dwa tygodnie. Pod słoiki warto podłożyć tackę – na wypadek, gdyby fermentacja zachodziła bardzo burzliwie.

 

Tekst i zdjęcia: Małgorzata Kalemba Drożdż – dr biochemii, autorka kulinarnego bloga „Trochę Inna Cukiernia”. Laureatka AIG Prix Międzynarodowej Akademii Gastronomicznej. Autorka kulinarno-botanicznej encyklopedii: „Jadalne kwiaty”.