Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że sianie lawendy pod koniec sierpnia to pomysł spóźniony o co najmniej miesiąc. Większość ogrodników wskazuje przecież wrzesień i październik jako najlepszy moment na rozpoczęcie tej przygody. A jednak – właśnie ten nieoczywisty czas potrafi zadziałać na korzyść, szczególnie jeśli dopisze pogoda. Nasiona zdążą jeszcze delikatnie wniknąć w strukturę gleby, a zbliżające się chłody zapewnią im naturalną stratyfikację. To tani sposób na rozpoczęcie lawendowego zakątka, który za rok może zaskoczyć nie tylko wyglądem, ale i zapachem.
Czy warto siać lawendę już teraz?
Choć sierpień nie jest standardowym terminem siewu, to właśnie końcówka tego miesiąca może być sprytnym wyborem dla niecierpliwych. Jeśli tylko pogoda pozwoli i gleba jest dobrze przygotowana, nasiona zdążą się "zadomowić" przed zimą. A to oznacza jedno: wiosną wykiełkują szybciej i bez konieczności stratyfikacji w lodówce.
Dlaczego jeszcze warto spróbować?
- Naturalna stratyfikacja – nasiona potrzebują chłodu, by rozpocząć kiełkowanie. Zostawione w gruncie, przejdą ten proces naturalnie, bez dodatkowego wysiłku.
- Przewaga czasowa – wiosną rośliny szybciej ruszą z kopyta, bo będą już przygotowane do wzrostu.
- Oszczędność – opakowanie nasion kosztuje kilka złotych, a efektem może być cały rząd aromatycznych, srebrzystych krzewinek.
Krok po kroku – jak siać lawendę w sierpniu
- Wybór stanowiska i przygotowanie gleby
Lawenda kocha słońce, więc wybierz dla niej miejsce dobrze nasłonecznione i osłonięte od wiatru. Gleba powinna być lekka, przepuszczalna, najlepiej o odczynie obojętnym lub lekko zasadowym. Przed siewem warto ją delikatnie spulchnić i wyrównać. - Wysiew nasion
Rozsiej nasiona rzutowo lub w niewielkich rowkach. Przysyp je bardzo cienką warstwą ziemi – maksymalnie na głębokość 1-1,5 cm. Uważaj, by ich nie zagłębić zbyt mocno – są naprawdę drobne i łatwo mogą zostać zduszone. - Zostaw resztę zimie
Nie musisz ich podlewać ani niczym przykrywać. Możesz ewentualnie zastosować lekką agrowłókninę, jeśli w Twojej okolicy zdarzają się wczesne jesienne przymrozki. Lawenda przezimuje w glebie, a wiosną – gdy temperatura gleby osiągnie około 7°C – zacznie kiełkować. - Wiosenna pielęgnacja
Kiełkowanie trwa zwykle około dwóch tygodni. Gdy siewki się pojawią, zadbaj o delikatne podlewanie i odchwaszczanie. Jeśli będą rosły zbyt gęsto, warto je przerzedzić lub przepikować w inne miejsce.
Co może pójść nie tak?
Choć pomysł na sierpniowy siew lawendy kusi, warto być świadomym, że nie każdy sezon i nie każda gleba zagwarantują sukces. W regionach z wyjątkowo ostrymi zimami nasiona mogą nie przetrwać zamarznięcia, zwłaszcza jeśli zostały przykryte zbyt cienką warstwą ziemi. Również gleby ciężkie, gliniaste, o kwaśnym odczynie nie sprzyjają lawendzie – może w nich gnić już na etapie kiełkowania. Problemem bywa też zaniedbanie wiosną: brak podlewania, zbyt intensywne odchwaszczanie czy brak zabezpieczenia siewek przed przymrozkami może całkowicie zniweczyć wcześniejszy wysiłek.
Zdjęcie tytułowe: Todayphoto / AdobeStock