Ten prosty trik z sodą robi furorę wśród ogrodników. Sprawdzamy, czy działa

Czy soda i hortensja to dobry duet?

Wielu ogrodników wie, że hortensje potrafią zmieniać barwę kwiatów w zależności od odczynu gleby. To właśnie tu wkracza teoria o sodzie oczyszczonej. Ponieważ jest zasadowa, miałaby podnieść pH gleby, co rzekomo sprzyja uzyskaniu różowych kwiatostanów.

Do tego w sieci krążą opinie, że soda poprawia kondycję roślin, pobudza kwitnienie i działa ochronnie przeciw mączniakowi. Brzmi zachęcająco, ale… ogrodnictwo lubi fakty, nie tylko obietnice.

Czym jest soda i jak działa?

Soda oczyszczona to wodorowęglan sodu – łagodny, zasadowy proszek. W teorii może zmienić pH podłoża, ale w praktyce jej działanie jest krótkotrwałe. Po deszczu lub podlewaniu szybko się wypłukuje, a w glebie może pozostać nadmiar sodu, który z czasem utrudnia pobieranie składników odżywczych, zasklepia podłoże i szkodzi korzeniom. W donicach lub podwyższonych rabatach takie ryzyko jest jeszcze większe.

Co soda może, a czego nie zrobi? Warto oddzielić fakty od mitów:

Może pomóc w walce z mączniakiem – stosowana jako oprysk na liście zmienia odczyn na powierzchni, co utrudnia rozwój grzyba. To jednak działanie doraźne i raczej profilaktyczne.
Nie zmieni koloru kwiatów w sposób trwały – barwa hortensji zależy od pH gleby i dostępności glinu, a soda nie jest skutecznym narzędziem w tej kwestii.
Nie jest nawozem – nie dostarcza roślinom potrzebnych składników pokarmowych (azotu, fosforu, potasu). Może wręcz utrudniać ich wchłanianie przy nadmiarze.
Nie jest cudownym środkiem na szkodniki – brak wiarygodnych badań potwierdzających takie działanie.

Co zamiast sody? Lepsze sposoby na piękne hortensje

Jeśli chcesz osiągnąć trwałe efekty, sięgnij po sprawdzone rozwiązania:

Aby uzyskać niebieskie kwiaty u hortensji ogrodowych, trzeba obniżyć pH gleby (zakwasić ją). Do tego stosuje się np. siarkę lub siarczan glinu. W kwaśnym środowisku roślina lepiej przyswaja glin, który odpowiada za niebieskie zabarwienie kwiatów.
Aby uzyskać różowe kwiaty, trzeba podnieść pH gleby (uczynić ją bardziej zasadową). W tym celu stosuje się wapno ogrodowe lub inne preparaty odkwaszające glebę. W wyższym pH glin staje się niedostępny, a kwiaty przybierają odcienie różowe.
Dla zdrowia roślin zadbaj o żyzną glebę, regularne podlewanie i nawożenie nawozami wieloskładnikowymi dostosowanymi do roślin kwasolubnych lub o neutralnym pH – w zależności od celu.
W walce z mączniakiem wybieraj odpowiednie fungicydy – to metody skuteczniejsze na choroby i mniej ryzykowne dla gleby.

Soda oczyszczona może znaleźć w ogrodzie pewne zastosowanie, ale nie jest cudownym eliksirem na kwitnące hortensje. Jej wpływ na kolor czy kwitnienie to głównie mit, a efekty ochronne dotyczą jedynie profilaktyki przeciw mączniakowi. Jeśli zależy Ci na zdrowych, obficie kwitnących krzewach, postaw na odpowiednią glebę, racjonalne nawożenie i regularną pielęgnację – to fakty, które działają zawsze.