Barwinek pospolity (Vinca minor) i barwinek większy (V. major) to dwa gatunki roślin, które od lat cieszą się popularnością w ogrodach. Oba tworzą niskie, płożące kobierce o drobnych, fioletowo-niebieskich kwiatach i zimozielonych liściach, dzięki czemu świetnie sprawdzają się jako rośliny okrywowe pod drzewami, krzewami czy na skarpach. Choć uchodzą za mało wymagające, z czasem ich pędy mogą się przerzedzać, wydłużać i tracić dekoracyjny wygląd. Dlatego warto wiedzieć, kiedy i jak je przycinać, by utrzymać gęstość i świeżość runa przez wiele lat.
Dlaczego warto przycinać barwinki?
Wiele osób myśli, że barwinek nie potrzebuje żadnej pielęgnacji – w końcu sam się rozrasta i potrafi zagłuszyć chwasty. To prawda, ale przycinanie daje widoczne korzyści. Regularne cięcie sprawia, że roślina zagęszcza się, tworzy więcej pędów bocznych i dłużej pozostaje dekoracyjna. Dzięki temu unikasz efektu "łysej plamy" po kilku sezonach. Przycinanie pozwala też usunąć uszkodzone, chore czy przemarznięte fragmenty, co ogranicza ryzyko chorób.
Nie przegap! ▶ Nowe trendy ogrodowe na 2026 rok ogłoszone. Te odmiany wygrały Konkurs Roślinnych Nowości 2025
Kiedy i jak przycinać barwinki?
Najlepsze terminy
Najlepszy moment to wiosna, od marca do kwietnia, zanim roślina rozpocznie intensywny wzrost. Skrócenie pędów w tym czasie pobudzi je do wypuszczania nowych przyrostów. Drugim dobrym terminem jest okres tuż po kwitnieniu, czyli maj-czerwiec. Wtedy możesz przyciąć te fragmenty, które nadmiernie się rozrosły albo rosną w niepożądanych miejscach.
Warto pamiętać, że barwinek znosi cięcie bardzo dobrze, więc można go lekko korygować także latem i jesienią, jeśli widzisz pojedyncze zbyt długie pędy. Nie jest to jednak obowiązkowe – chodzi raczej o porządkowanie i estetykę.
Sposoby cięcia
Cięcie barwinka nie wymaga specjalnych narzędzi ani doświadczenia. Wystarczą nożyce do żywopłotu, sekator lub nawet ostre nożyczki ogrodowe. Najważniejsze zasady:
- Skracaj pędy o około 1/3 długości – pobudzisz roślinę do krzewienia się i odnowy.
- Usuwaj uszkodzone i chore fragmenty, by zapobiec rozprzestrzenianiu się patogenów.
- Jeśli barwinek zbyt mocno się rozrósł, można wykonać cięcie odmładzające – przyciąć większą część runa, nawet do kilku centymetrów nad ziemią. Roślina szybko odbije, ale w pierwszych tygodniach może wyglądać mniej atrakcyjnie.
Lista zakupów ▶ Przygotuj ogród na jesień. Te produkty sprawdzą się we wrześniu idealnie
Pielęgnacja po cięciu – czego nie pomijać?
Po cięciu warto zadbać o barwinek, by szybko się zregenerował. Podlej rośliny i usuń zalegające liście czy chwasty, które mogą hamować wzrost. Jeśli ziemia jest uboga, dobrze jest rozsypać cienką warstwę kompostu lub wieloskładnikowego nawozu do bylin – dzięki temu pędy szybciej się zagęszczą.
Ważne jest też zachowanie ostrożności: zbyt intensywne nawożenie może spowodować rozwój masy liści kosztem kwiatów. Lepiej postawić na umiarkowane dawki i obserwować rośliny.
Czy barwinki mogą sprawiać kłopoty?
Choć barwinek jest wdzięczny i odporny, warto wiedzieć, że zbyt duże zagęszczenie pędów może sprzyjać chorobom grzybowym, zwłaszcza w wilgotnych miejscach. Przycinanie pozwala tego uniknąć, ale trzeba też pamiętać, że barwinek bywa ekspansywny – jego pędy łatwo zakorzeniają się i mogą wchodzić w rabaty z innymi roślinami. Dlatego regularne korygowanie jego wzrostu pomoże utrzymać porządek w ogrodzie.
Zdjęcie tytułowe: Adobe Firefly