Dlaczego połowa sierpnia to czas na zmianę w nawożeniu trawnika?
Gdy lato chyli się ku końcowi, zmienia się nie tylko pogoda, ale i sposób nawożenia trawnika. Do początku sierpnia dominuje jeszcze nawożenie intensywnie pobudzające wzrost, poprawiające kolor i zagęszczenie murawy. Ale po tym terminie trawnik powinien "zwolnić" i zacząć przygotowania do jesieni i zimy. Od połowy sierpnia nawozy z azotem przestają być potrzebne, bo zamiast wzmacniać, zaczynają "szkodzić".
Dlaczego? Bo trawa, nieustannie pobudzana do wzrostu (poprzez ciągłe nawożenie azotem), nie zdąży przygotować się na nadchodzące chłody. Będzie delikatna, podatna na mróz, choroby i wymarzanie. Zamiast gęstej darni – ryzykujesz gołe place na wiosnę. To wystarczający powód, by już teraz przestawić się na jesienne nawożenie trawnika.
Jesienny nawóz do trawnika? To nie fanaberia – to obowiązek
Od połowy sierpnia do końca sezonu stosuj wyłącznie nawozy jesienne, czyli takie, które nie zawierają azotu (lub zawierają do bardzo mało). Skład tych produktów jest zupełnie inny – dominują w nich fosfor i potas. I właśnie o to chodzi!
Fosfor wspiera rozwój systemu korzeniowego. Dzięki niemu trawa lepiej chłonie wodę i składniki odżywcze, co jesienią i zimą ma ogromne znaczenie. Potas natomiast wzmacnia tkanki i zwiększa odporność na mróz. To dzięki niemu trawnik przezimuje bez strat, zachowa kolor i wigor.

Jak nawozić trawnik w sierpniu? Nie przesadzaj – liczy się umiar i termin
Najlepszy moment na pierwsze jesienne nawożenie to druga połowa sierpnia. Warto jednak pamiętać, że takie nawozy działają wolniej niż wiosenne i letnie, więc trzeba dać im czas. Nie syp za dużo – dawkowanie powinno być zgodne z instrukcją. Lepiej mniej niż za dużo!
Możesz powtórzyć nawożenie raz jeszcze – na przykład we wrześniu – ale ostatnia dawka powinna trafić do gleby najpóźniej do końca września, a najlepiej do połowy tego miesiąca. Późniejsze stosowanie nawozów – nawet jesiennych – mija się z celem, bo trawa już wtedy przygotowuje się do spoczynku zimowego.
Nie tylko nawóz – trawnik w sierpniu potrzebuje czegoś więcej
Jesienne nawożenie to tylko część przygotowań. Jeśli chcesz, by trawnik wyglądał dobrze nie tylko teraz, ale także na wiosnę, musisz zadbać o całość.
Pamiętaj o:
-
regularnym koszeniu – ale nie za nisko,
-
napowietrzaniu gleby, jeśli jest zbita,
-
usuwaniu chwastów i mchu,
-
dokładnym grabieniu liści, które mogą sprzyjać rozwojowi pleśni śniegowej.
Tylko kompleksowe podejście zagwarantuje sukces. Nawóz jesienny nie zadziała w oderwaniu od reszty zabiegów – to wszystko musi iść w parze.
W sierpniu zadbasz o wiosnę!
Sierpień to moment zwrotny. Zmieniasz nawóz – zmieniasz podejście. Od połowy tego miesiąca nie liczy się już szybki efekt, ale długofalowe przygotowanie trawnika do zimy. Fosfor, potas, dobra pielęgnacja – to trio, które zagwarantuje ci piękną zieleń także w przyszłym sezonie.
Zdjęcie tytułowe: Vitalii / Adobe Stock