Liliowce to rośliny ozdobne znane z pięknych, efektownych kwiatów, które zdobią rabaty od czerwca aż do sierpnia. Są łatwe w uprawie, odporne na choroby i nie wymagają szczególnej pielęgnacji. Jednak oprócz walorów estetycznych mają jeszcze jedną zaletę – ich pąki są jadalne! Od wieków wykorzystuje się je w kuchni azjatyckiej, a teraz coraz częściej sięgają po nie również miłośnicy kuchni roślinnej w Polsce.
Czy wszystkie liliowce mają jadalne pąki?
W praktyce, w tradycyjnej kuchni (np. azjatyckiej) wykorzystuje się głównie liliowiec rdzawy (Hemerocallis fulva) oraz liliowiec żółty (Hemerocallis lilioasphodelus).
🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
A co z odmianami najczęściej uprawianymi w naszych ogrodach, czyli ozdobnymi liliowcami ogrodowymi (Hemerocallis hybrida)? Wydawać by się mogło, że w większości są jadalne, ale ze względu na ogromne zróżnicowanie (powstały tysiące kultywarów tych roślin), nie wszystkie zostały przetestowane pod kątem spożywczym. Dlatego, choć rodzaj Hemerocallis uchodzi za jadalny, zaleca się ostrożność przy próbowaniu pąków kwiatowych odmian ogrodowych.
Kiedy zbierać pąki kwiatowe liliowców?
Do celów kulinarnych najlepiej nadają się grube, jędrne pąki kwiatowe, tuż przed rozwinięciem. To właśnie wtedy mają najwięcej smaku i idealną, chrupką strukturę. Pąki można zbierać przez kilka tygodni w środku lata, ale warto to robić rano, gdy są jeszcze jędrne i świeże. Należy wybierać tylko zdrowe, nieuszkodzone okazy, z czystych roślin – bez oprysków chemicznych.
Jak smakują pąki liliowców?
Pąki mają delikatny, lekko słodkawy smak, przypominający połączenie zielonej fasolki i młodego groszku. Ich chrupiąca struktura sprawia, że świetnie nadają się do różnych dań – zarówno gotowanych, jak i smażonych. Co ważne, można je jeść również na surowo, np. jako ciekawy dodatek do sałatek.
5 pomysłów na wykorzystanie pąków liliowców w daniach
Pąki liliowców można przygotować na wiele sposobów. Oto kilka pomysłów, które sprawdzą się zarówno w codziennej kuchni, jak i podczas letnich spotkań w ogrodzie:
- krótko obsmażone na maśle z czosnkiem i ziołami – jako przekąska lub dodatek do obiadu,
- panierowane i smażone w cieście naleśnikowym – na wzór kwiatów cukinii,
- duszone w sosie sojowym z sezamem – inspirowane kuchnią azjatycką,
- marynowane w occie – idealne jako przystawka do wędlin i serów,
- dodane na surowo do sałatek – dla chrupkości i ciekawego smaku.
Zdjęcie tytułowe: Lili.Q / AdobeStock