O czym przeczytasz w czerwcowym numerze GW Polska?
Kto z nas nie kocha czerwca? Znam tysiąc powodów, dla których to ulubiony miesiąc ogrodników. Dni są długie i słoneczne, a temperatura przyjemnie rośnie, ogrzewając glebę i oddając ciepło nocą. To pełnia sezonu ogrodniczego i przedsmak zbliżającego się lata (trudno dociec, kiedy minęła wiosna, której niedawne wspomnienia gdzieniegdzie widać jeszcze w postaci więdnących liści przekwitłych kwiatów cebulowych). Czerwiec to czas intensywnego wzrostu, obfitości... i radości z tego, co za oknem. To nagroda za wcześniejsze planowanie i sadzenie. Ogród kipi różnorodnością, wypełniając każdy zakamarek soczystą zielenią (której przybywa z dnia na dzień, tak szybko, jak w żadnym innym miesiącu), smakowitymi plonami, czerwieniejącymi pierwszymi owocami, feerią barw i oszałamiającym bogactwem zapachów kwiatów... a to wszystko w akompaniamencie cudownego „brzęczenia” dzikiej przyrody. Choć na horyzoncie widać już wakacje, to jeszcze nie czas na lenistwo, bo czerwiec to najbardziej kolorowy, najcieplejszy, najradośniejszy i – jak sądzę – najbardziej pracowity okres w sezonie. Ogrodnicy mają pełne ręce roboty (po łokcie zanurzone w kompoście) i kolejne pomysły na zagospodarowanie każdego wolnego centymetra ziemi (uważaj, bo Twoje pomysły mogą szybko stać się rzeczywistością). W tym wydaniu mamy wszystko, czego potrzebujesz, aby stworzyć niezapomniane lato w ogrodzie. Ale jeśli nie masz pewności, jak zacząć, zajrzyj koniecznie do Laury i Joe`go (str. 38) i skorzystaj z ich nowatorskich pomysłów, które sprawią, że ogród stanie się miejscem relaksu i ucieczki – czy to jako cichy azyl, czy miejsce na upragnione spotkania rodziny i przyjaciół. Zaproś też „honorowych gości” – owady zapylające – sadząc ich ulubione rośliny (str. 80). Szybko się przekonasz, jak dzika przyroda wpłynie na Ciebie i sposób, w jaki zaczniesz uprawiać ogród. Monty, korzystając ze swojego 30-letniego doświadczenia (str. 26), podpowie, jak łatwo i na stałe wprowadzić elementy organicznego ogrodnictwa. Spróbuj zmienić choć jedną rzecz, a zaskoczą Cię liczne korzyści. Podstawowe zasady dobrego gospodarowania pomogą Ci poradzić sobie z większością sytuacji, a ogród stanie się zdrowym i samowystarczalnym ekosystemem, jeśli zadbasz o wszystkie formy życia. Nawet szkodniki i choroby nie będą stanowić problemu, gdy zastosujesz naturalne sposoby Kasi (str. 89). A jeśli pomysłowo wykorzystasz zasoby, którymi dysponujesz, to nie dość, że przysłużysz się naturze, to jeszcze na tym zaoszczędzisz (str. 63). Skorzystaj z podpowiedzi Łukasza i zostań oszczędnym ogrodnikiem. Nie marnuj też energii na uprawy, które będą wymagały od Ciebie zbyt wiele czasu. Skorzystaj z wiedzy Alana i uzyskaj jak najobfitsze plony warzyw (str. 84), przy jak najmniejszym nakładzie pracy lub posadź ulubione rośliny Carol, które będą kwitnąć obficie i niezawodnie, nie prosząc o wiele w zamian... zarówno na rabatach (str. 32), jak i w donicach (str. 58). Ciesz się kolorami, zapachami i smakami zbliżającego się lata. „Do przeczytania” za miesiąc! Paweł Romanowski |