Czy możesz dostać karę i mandat za deszczówkę?
Brzmi absurdalnie? To nie za gromadzenie i korzystanie z deszczówki – ale za jej nielegalne odprowadzanie możesz zapłacić mandat.
W Polsce zabronione jest odprowadzanie wód opadowych i roztopowych do kanalizacji sanitarnej. Nadal pojawiają się przypadki podłączania rynien, studzienek lub odwodnień do kanalizacji ściekowej – czasem przez niewiedzę, często z premedytacją. Za takie działanie grozi grzywna do 10 000 zł, a przy uporczywym łamaniu przepisów – ograniczenie wolności. Kontrole są coraz częstsze – gminy i przedsiębiorstwa wodociągowe często używają metody zadymiania instalacji, by wykryć nielegalne podłączenia.
Dlaczego deszczówka może być problemem?
Deszczówka nie jest "bezpieczna" dla kanalizacji – może zawierać piasek, liście i zanieczyszczenia, które zatykają pompy, niszczą sieci i powodują awarie. To z kolei generuje koszty napraw, przestojów w obsłudze kanalizacji i zanieczyszczeń środowiskowych. Wiadomości z Jaworzna czy Olsztyna wskazują, że takie praktyki powodują rosnące rachunki dla wszystkich mieszkańców.
🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!

Jak nie dostać mandatu?
Jeśli:
- odprowadzasz deszczówkę do kanalizacji sanitarnej, np. łącząc rynny z domową siecią ściekową,
- kierujesz wodę opadową bez zgody do kanałów melioracyjnych lub sanitarnych,
- nie usuniesz wadliwego podłączenia, mimo wezwania,
- to możesz zostać ukarany mandatem do 10 000 zł, a w skrajnych przypadkach – kara ograniczenia wolności.
Jak uniknąć problemów i legalnie odprowadzać deszczówkę?
Chcesz używać deszczówki do podlewania ogrodu, sprzątania tarasu czy spłukiwania toalety? Oto co zrobić:
- zainstaluj zbiornik retencyjny (nadziemny lub podziemny),
- odprowadzaj wodę na własny teren – trawnik, rabaty, warzywnik,
- jeśli chcesz mieć dostęp do kanalizacji deszczowej, zrób to legalnie (często wymaga umowy z zakładem wod.-kan.).
Zapamiętaj!
Nie grozi Ci kara za odprowadzanie deszczówki – jeśli robisz to legalnie. Problem zaczyna się dopiero przy nielegalnym odprowadzaniu do kanalizacji sanitarnej. Konsekwencje to grzywna do 10 000 zł lub nawet ograniczenie wolności. Chcesz wykorzystać wodę opadową? Zrób to zgodnie z prawem – przez zbiorniki retencyjne lub odprowadzenie na działkę.
Zdjęcie tytułowe: lililia / Adobe Stock