Borówka amerykańska ma czerwone liście? Moczę te drobinki i wychodzi najlepszy nawóz
Krzaki borówek amerykańskich zajmują spore połacie na mojej działce. Cała rodzina kocha przetwory oraz dania z jej dodatkiem. Owoce są bardzo zdrowe i zawierają niezbędne składniki odżywcze oraz witaminy, które wspomagają prawidłowy wzrok. Mamy obecnie 15 krzaczków borówki, która bardzo szybko rozrasta się na całą przestrzeń ogrodu. Drobne krzewy przerodziły się w dość grube i dorodne okazy, które wzmacniałam odżywkami oraz nawozami.
Dzięki temu owoce są lepsze i w smaku o wiele soczystsze. Mniejsze kuleczki zastąpiły dorodne borówki wielkości złotówki. Niektóre z nich sadziłam początkowo dość ciasno - to był ogromny błąd - musiałam bardzo szybko je przesadzić, aby utworzyć potrzebną przestrzeń. W przeciwnym razie były bardzo narażone na choroby grzybowe oraz usychające liście.
Jedną z odżywek, która bardzo wspomogła ich prawidłowy rozrost jest zsiadłe mleko oraz serwatka. Dostarczałam im taki specyfik w rozcieńczeniu z wodą 1:1. Otrzymywały go raz w tygodniu, aby mogły wzmocnić się przy niesprzyjających warunkach. Pamiętajcie, że nie tolerują całkowitego zacienienia czy palącego słońca. Najlepsze jest stanowisko z rozproszonymi promieniami słonecznymi. Moim patentem jest usypywanie podłoża z kora oraz zmielonymi szyszkami sosnowymi, które zatrzymują wilgoć w podłożu. Dodatkowo możemy utrzymać prawidłowy współczynnik pH, o który zabiegamy. Jesteście ciekawi, co zrobić, gdy pojawiają się czerwone liście? Wypróbujcie ten patent, który sprawdza mi się co roku podczas pojawiania się czerwonych liści.
Dlaczego na borówce amerykańskiej pojawiają się czerwone liście i jak temu zapobiec?
Borówka amerykańska najczęściej ma zielone liście o gładkiej strukturze. W trakcie kwitnienia oraz owocowania zdarza się, że roślina ma rudawe lub czerwone liście. Zastanawiacie się, dlaczego do tego dochodzi?
Braki w podłożu potrafią dawać znaki również na krzewach, które są bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany. Są to przede wszystkim niedobory fosforu w glebie, które można z łatwością uzupełnić, jeżeli tylko regularnie będziemy podlewać krzaki tą mieszkanką.
Wystarczy namoczyć w letniej wodzie otręby owsiane lub żytnie i poczekać około 2-3 dni. Po tym czasie rozwadniamy 1:1 wodą letnią i podlewamy krzaki borówki amerykańskiej. Jeżeli nie macie otrębów, doskonałym uzupełnieniem będą także płatki - górskie, ale nie błyskawiczne. Podlewajcie gotowym roztworem przynajmniej raz w tygodniu - a przy sporych niedoborach 2 razy.
Czy borówka amerykańska może zmarznąć?
Ryzyko wystąpienia przymrozków w wielu regionach Polski zamartwia sadowników co roku. W zależności od ukształtowania terenu oraz regionu, mogą występować większe fluktuacje pogodowe. Borówka amerykańska jest krzakiem, który nie zawsze dobrze radzi sobie z przymrozkami.
Może zmarznąć, gdy pojawią się pąki kwiatowe w niższym lub wyższym stadium. Dodatkowo warto pamiętać, że borówka należy do tych owoców, które watro osłaniać przed chłodnym wiatrem - to jedna z najgorszych niedogodności, jaka może ją spotkać.
Warto zawsze przygotować się i w okresie chłodniejszym osłonić ją chociaż z jednej strony za pomocą agrowłókniny. To doskonałe zabezpieczenie, które uratuje wasze pąki przed całkowitym przemarznięciem i likwidacją. Całkowite okrycie przyda się w okresie, gdy nie tylko noce bywają chłodniejsze, ale prognozowane są i dni z zimnymi opadami deszczu.
Zdjęcie tytułowe: Elena/ AdobeStock
Komentarze