Podlewanie cyklamenu – od dołu czy od góry? Sprawdź, ile wody potrzebuje fiołek alpejski

Cyklamen w doniczce – co lubi jego bulwa?

Cyklamen nazywany często fiołkiem alpejskim, tworzy zgrubiałą bulwę, która magazynuje wodę i składniki pokarmowe. Z jednej strony pozwala mu przetrwać trudniejsze warunki, z drugiej – sprawia, że roślina szybko reaguje na nadmiar wilgoci. Zalane podłoże to prosta droga do gnicia bulwy i liści. Z kolei długotrwałe przesuszenie powoduje gwałtowne więdnięcie całej części nadziemnej.

Dlatego przy cyklamenach tak ważne jest umiarkowane podlewanie i dopasowanie ilości wody do fazy rozwoju: innej w okresie zimowego kwitnienia, a innej w czasie letniego spoczynku.

Podlewanie cyklamenu w czasie wzrostu i kwitnienia

W mieszkaniach cyklamen najczęściej kwitnie od jesieni do wczesnej wiosny. To czas, gdy roślina zużywa najwięcej wody, ale nadal nie znosi "mokrej ziemi". Podłoże powinno być lekko wilgotne, ale nie rozmazujące się pod palcami.

Jak często podlewać cyklamen zimą?

W sezonie kwitnienia (zimą) zwykle wystarcza podlewanie co kilka dni, gdy wierzchnia warstwa podłoża lekko przeschnie. W chłodnym pomieszczeniu (ok. 15-18°C) roślina pobiera wodę wolniej, więc podlewanie może być rzadsze. W cieplejszym salonie ziemia wysycha szybciej i trzeba ją kontrolować częściej.

Do podlewania najlepiej używać wody odstanej, o temperaturze zbliżonej do pokojowej. Warto unikać twardej wody prosto z kranu, ponieważ może powodować osady na powierzchni podłoża i liściach.

Podlewanie od góry czy na podstawkę?

Cyklamen nie lubi, gdy woda trafia bezpośrednio w środek rozety. Bezpieczniej jest podlewać roślinę na podstawkę lub do osłonki, tak aby woda powoli wsiąkała od dołu. Po około 20-30 minutach nadmiar wody należy wylać, aby korzenie nie stały w wilgoci.

Jeśli podlewasz od góry, strumień wody warto kierować przy brzegu doniczki, omijając bulwę i liście. Dzięki temu ryzyko gnicia nasady pędów będzie znacznie mniejsze.

Fot. Verediana Hille / AdobeStock

Cżęsto spotykamy informację, że cyklamen nie lubi zraszania. To tylko częściowo prawda – roślina źle reaguje na ciężkie krople wody, ale delikatna mgiełka skierowana na liście z większej odległości, przy użyciu miękkiej, odstanej wody i w dość chłodnym, przewiewnym miejscu, może pomóc cyklamenowi bez ryzyka gnicia.

Podlewanie cyklamenu po przekwitnięciu i latem

Po zakończeniu kwitnienia cyklamen stopniowo wchodzi w okres spoczynku. Liście zaczynają żółknąć i zasychać – to naturalne, a nie zawsze objaw złej pielęgnacji. W tym czasie roślina potrzebuje zdecydowanie mniej wody.

Podlewanie należy ograniczać stopniowo, aż do momentu, gdy ziemia pozostaje tylko lekko wilgotna w głębszej warstwie. Latem, gdy doniczka stoi w jasnym, ale chłodnym miejscu, podaje się małe ilości wody jedynie po to, by bulwa całkowicie nie przeschła. Stałe, obfite podlewanie w tym okresie jest dużo groźniejsze niż krótkotrwałe przesuszenie.

Najczęstsze błędy przy podlewaniu cyklamentów

Cyklamen jest wymagający głównie dlatego, że źle znosi typowe "domowe" nawyki. Najczęściej problemy sprawiają:

• zostawianie wody na podstawce,
• lanie wody bezpośrednio na środek rośliny,
• stałe, codzienne "dolewanie po trochu",
• brak ograniczenia podlewania w okresie letniego spoczynku.

W efekcie liście zamierają, pąki opadają, a bulwa zaczyna gnić od nasady. Jeśli roślina gwałtownie więdnie, warto sprawdzić palcem podłoże – mokre, zimne i ciężkie świadczy o przelaniu, a sypkie i bardzo lekkie o długotrwałym przesuszeniu. Dobrze dobrane podlewanie przez cały rok pozwala utrzymać cyklamen w formie przez kilka sezonów, bez konieczności ciągłego kupowania nowych roślin.

Zdjęcie tytułowe: Marina Bichevina / AdobeStock