Popularny środek może niszczyć fugi. Użyj tego zamiast

Dlaczego wybielacze szkodzą fugom?

Silne środki chemiczne, zwłaszcza te na bazie chloru, działają bardzo agresywnie. Rozpuszczają osad i przebarwienia, ale jednocześnie naruszają strukturę zaprawy cementowej. Regularne stosowanie prowadzi do tego, że spoiny stają się porowate, zaczynają się kruszyć i mogą wypadać.

Trzeba też pamiętać, że resztki chemii zostają w mikroszczelinach – a to może podrażniać skórę i drogi oddechowe. Efekt "wow" bywa więc krótkotrwały, a konsekwencje kosztowne.

2 alternatywne sposoby na czyste fugi

Do łatwego wyszyczszenia fug obecnie często polecane są domowe, ekologiczne rozwiązania.

Soda i ocet – naturalny duet na fugi

Zamiast sięgać po żrące preparaty, można użyć prostych składników z kuchni. Pasta z sody oczyszczonej i octu to sprawdzony sposób na osad i przebarwienia. Jak to robić?

1. Przygotuj pastę z sody – wymieszaj sodę oczyszczoną z odrobiną wody, aż powstanie gęsta, łatwa do rozprowadzenia masa.
2. Nałóż pastę na fugi – nie musisz tworzyć grubej warstwy, ważne jednak, aby masa dokładnie pokryła spoiny.
3. Spryskaj pastę octem – po chwili zobaczysz, jak zaczyna delikatnie musować i rozpuszczać zabrudzenia.
4. Odczekaj kilka minut, a następnie wyszoruj fugi szczoteczką i spłucz czystą wodą.

Ten sposób dobrze radzi sobie z tłustymi plamami i lekkim nalotem. Warto jednak wiedzieć, że na bardzo stare lub głębokie przebarwienia efekt może być słabszy – wówczas konieczne będzie powtórzenie zabiegu lub sięgnięcie po specjalistyczne preparaty przeznaczone do fug.

Czyszczenie parą – bez chemii i wysiłku

Coraz większą popularność zdobywa parownica, czyli urządzenie do czyszczenia gorącą parą pod ciśnieniem. Strumień pary skutecznie rozpuszcza brud i osad, a jednocześnie dezynfekuje powierzchnię. To metoda szczególnie wygodna w kuchni czy łazience, gdzie w fugach często gromadzi się tłuszcz i pleśń.

Dużą zaletą jest brak chemii – para dociera w zakamarki i usuwa bakterie oraz grzyby, nie pozostawiając szkodliwych resztek. Trzeba jednak pamiętać, że nie każda powierzchnia dobrze znosi wysoką temperaturę, dlatego przed użyciem warto sprawdzić zalecenia producenta płytek.

Fot. kittisak / AdobeStock

Choć naturalne sposoby są bezpieczne i przyjazne, zdarzają się sytuacje, gdy sięgnięcie po mocniejszy środek jest nieuniknione – na przykład przy bardzo silnych zabrudzeniach w miejscach narażonych na wilgoć. Wtedy warto wybierać preparaty dedykowane do fug, które zawierają mniej agresywne składniki niż typowe wybielacze.

Jak dbać o fugi na co dzień?

Aby uniknąć konieczności drastycznych działań, najlepiej wprowadzić proste nawyki:

• regularnie przecierać płytki i fugi ciepłą wodą z dodatkiem łagodnego płynu,
• szybko usuwać zabrudzenia, zanim zdążą wniknąć w spoinę,
• raz na jakiś czas zabezpieczyć fugi impregnatem, który ogranicza wchłanianie wilgoci i brudu.

Zdjęcie tytułowe: Serenethos / AdobeStock