Robi się duszno, a będzie gorzej. Warto sprawdzić te 3 miejsca w domu

Dlaczego latem robi się duszno w mieszkaniu?

Wysoka temperatura i wilgotność to niejedyni winowajcy duchoty. W wielu domach to źle działająca wentylacja i zablokowany przepływ powietrza powodują, że oddycha się coraz trudniej. Szczególnie w blokach, gdzie wentylacja grawitacyjna opiera się na różnicy temperatur, upały potrafią "zatrzymać" ruch powietrza. Do tego dochodzą błędy aranżacyjne i brak regularnych przeglądów domowych instalacji. Efekt? Duszność, uczucie zmęczenia i wzrost wilgoci, która może prowadzić do rozwoju pleśni. Dlatego warto przyjrzeć się kilku miejscom, które latem wymagają szczególnej uwagi.

1. Kratki wentylacyjne – niepozorne, a kluczowe

To jeden z najczęściej pomijanych elementów domowej kontroli. Tymczasem zabrudzone lub zasłonięte kratki wentylacyjne to główny powód, dla którego powietrze nie krąży prawidłowo. Kurz, tłuszcz z kuchni i zanieczyszczenia zbierają się na nich miesiącami, a czasem latami. Regularne czyszczenie to podstawa – wystarczy ciepła woda z detergentem i szczoteczka. Warto też upewnić się, że w ich okolicy nie stoi żaden mebel ani zasłona.

2. Zasłony, rolety i firany – czy blokują przepływ?

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że ciężkie zasłony i wielowarstwowe firany potrafią skutecznie zatrzymać cyrkulację powietrza, zwłaszcza gdy wiszą tuż przy nawiewach lub otwartych oknach. Latem, kiedy każdy podmuch ma znaczenie, takie przeszkody dosłownie dławią przewiew. Warto rozważyć ich tymczasowe odsunięcie lub wymianę na lżejsze materiały. W dzień lepiej postawić na lekko przymknięte rolety z prześwitem, które ochronią przed słońcem, ale nie zatrzymają powietrza.

3. Meble przy oknach – zaskakująca bariera

Szafa, komoda, a nawet wysoki kwietnik ustawione przy oknie mogą zakłócić naturalny przepływ powietrza, zwłaszcza jeśli zasłaniają parapet lub zasłonę. Często nie zwracamy na to uwagi, aranżując wnętrze z myślą o estetyce, nie funkcjonalności. Latem jednak warto na chwilę przestawić meble choćby o kilkanaście centymetrów, by umożliwić swobodną wentylację. To drobna zmiana, która może diametralnie poprawić komfort termiczny.

Warto sprawdzić jeszcze…

Jeśli mimo wszystkich zmian nadal jest duszno, sprawdź też:

• Uszczelki w oknach – nadmiar szczelności potrafi odciąć dopływ świeżego powietrza.
• Nawiewniki okienne – często są zamknięte lub zaklejone.
• Wentylator łazienkowy – czy działa poprawnie i w odpowiednim momencie się włącza?

Zadbaj o te szczegóły, a mieszkanie nawet w największy upał nie będzie przypominać szklarni.

Zdjęcie tytułowe: PheelingsMedia, andrei310 / AdobeStock