Choć głównym celem mopowania jest pozbycie się kurzu i zabrudzeń, warto zadbać również o to, jak pachnie nasze mieszkanie po sprzątaniu. Detergenty często mają chemiczny, nienaturalny zapach – albo zbyt intensywny, albo zupełnie niepasujący do domowego wnętrza. Olejki eteryczne działają inaczej: są znacznie subtelniejsze i sprawiają, że po umyciu podłóg unosi się naturalna świeżość.
Jak używać olejków eterycznych do mycia podłóg?
To bardzo proste. Do standardowego wiadra z wodą o pojemności ok. 5 litrów dodaj od 5 do 10 kropel wybranego olejku.
Najlepiej wymieszać składniki już w wiadrze i od razu rozpocząć mopowanie. Ciepła woda sprawi, że zapach olejku będzie się unosił w powietrzu podczas sprzątania, a jego delikatna woń utrzyma się jeszcze przez kilka godzin.
🟢 Ogrodowa lista zakupów: Co warto kupić w czerwcu? Polecamy: nawozy, preparaty, podłoża, dekoracje, narzędzia i książki
Które olejki działają najlepiej?
Wybór olejku warto dostosować do efektu, jaki chcesz osiągnąć. Oto kilka najpopularniejszych propozycji:
- Lawendowy – działa relaksująco i uspokajająco, idealny na wieczorne porządki.
- Cytrynowy – pachnie świeżością i czystością, pobudza i energetyzuje.
- Eukaliptusowy – orzeźwia, pomaga udrożnić nos i dodaje poczucia czystości.
- Miętowy – mocno odświeżający, idealny do sprzątania latem.
- Pomarańczowy – słodki, cytrusowy zapach, który poprawia nastrój.
Na co uważać, używając olejków jako dodatek do mycia mopem?
Choć olejki są naturalne, warto stosować je z umiarem. Zbyt duża ilość może wywołać zbyt intensywny zapach lub podrażnić wrażliwy nos. Niektóre olejki mogą też pozostawiać delikatne ślady na powierzchniach – dlatego najlepiej najpierw wykonać próbę na małym fragmencie podłogi, szczególnie jeśli jest drewniana lub woskowana.
Zdjęcie tytułowe: Syda Productions / AdobeStock