Co przygotować, zanim dziecko usiądzie do wianka?
Dobrze jest zacząć od uporządkowania stołu. Najlepiej rozłożyć ceratę lub papier pakowy, ustawić wszystkie ozdoby w zasięgu ręki i zostawić dziecku wygodne miejsce na środku. Dzięki temu łatwiej opanować błyskotki, sznurki i szyszki, które lubią uciekać po całym pokoju.
Do zrobienia prostego świątecznego wianka z dzieckiem przydadzą się m.in.:
- podstawa wianka (specjalna obręcz albo słomiane koło, które łatwo owinąć gałązkami) oraz gałązki świerkowe lub sztuczne gałązki – w wielu sklepach można kupić gotowy wianek, który pozostaje jedynie "ubrać" w ozdoby.
- sznurek, drucik florystyczny lub wstążka do mocowania ozdób,
- przykładowe ozdoby: szyszki, małe bombki, kokardki, koraliki, gwiazdki,
- bezpieczne nożyczki dla dzieci, taśma klejąca, ewentualnie klej na gorąco.
Bezpieczeństwo przy świątecznym DIY z dziećmi
Prace manualne przy wianku są atrakcyjne dla kilkulatków, ale wymagają czujności dorosłego. Drobne elementy mogą wylądować w buzi młodszego dziecka, a ostre narzędzia łatwo powodują skaleczenia. Lepiej z góry ustalić, czym bawi się dziecko, a co pozostaje wyłącznie w rękach dorosłego.
Dobrym rozwiązaniem jest wprowadzenie prostych zasad:
- gorący klej, drut i ostre nożyczki obsługuje tylko dorosły,
- dziecko pracuje przy stole, nie biega z ozdobami po całym mieszkaniu,
- najmłodsze dzieci dostają większe elementy (szyszki, kokardki, miękkie kule),
- po kilkunastu minutach warto zrobić krótką przerwę, aby zmęczenie nie kończyło się łzami.
Jak krok po kroku zrobić wianek z dzieckiem?
Sam proces warto podzielić na etapy. Dzięki temu dorosły przejmuje zadania wymagające siły lub precyzji, a dziecko zajmuje się tym, co najbardziej kreatywne. Poniższy podział dobrze sprawdza się przy jednym dziecku, ale łatwo go dostosować także do rodzeństwa.
Etap 1: baza, którą robi dorosły
Dorosły formuje bazę: owija obręcz gałązkami, mocno przywiązuje je sznurkiem lub drucikiem i sprawdza, czy nic się nie osuwa. To moment, w którym dziecko może podawać gałązki, liczyć szyszki albo wybierać kolory wstążek. Ważne, aby baza była stabilna, bo wtedy maluch nie frustruje się, że jego ozdoby ciągle spadają.
Etap 2: dekorowanie, w którym rządzi dziecko
Kiedy podstawa jest gotowa, można przesunąć wianek na środek stołu i pozwolić dziecku decydować o rozmieszczeniu ozdób. Maluch wskazuje miejsca na bombki, kokardki czy szyszki, a dorosły ewentualnie przymocowuje je klejem.
Etap 3: porządki po twórczej zabawie
Na koniec dobrze jest włączyć dziecko także w sprzątanie. Może wrzucać do pudełka pozostałe ozdoby, zsuwać z blatu gałązki na jeden stos i odkładać nożyczki w wyznaczone miejsce. Dzięki temu wspólne robienie wianka kojarzy się nie tylko z bałaganem, ale też z poczuciem sprawczości i domową współpracą.
Zdjęcie tytułowe: dtatiana / AdobeStock